MTiGM rozdziela nowe koncesje
Siedmiu dawnych koncesjonariuszy utrzyma swoje prawa
Dzisiaj Ministerstwo Transportu i Gospodarki Morskiej ogłosi warunki przyznania nowych koncesji na przewozy kolejowe i zarządzanie liniami kolejowymi. Tymczasem minister transportu nie zdecydował jeszcze, którzy z dotychczasowych 23 koncesjonariuszy utracili, a którzy nadal mają ten przywilej.
Resort transportu ogłosi dziś warunki przyznania nowych koncesji. Firmy zainteresowane przewozami kolejowymi mają trzy miesiące na złożenie stosownych wniosków, a szef resortu kolejne trzy na przyznanie koncesji wnioskodawcom. Cały proces powinien zakończyć się w lipcu.
Decyzja w lutym
Tymczasem minister transportu nie podjął jeszcze decyzji o tym, komu wygasła dotychczasowa koncesja na przewozy i zarządzanie liniami kolejowymi.
— Zapadnie ona w lutym na podstawie przesłanych do resortu oświadczeń koncesjonariuszy, którzy musieli udowodnić, że w czasie objętym koncesją wykonywali przewozy oraz udokumentować to stosownymi umowami. W myśl ustawy o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji PKP niepodjęcie przez przedsiębiorcę do końca października 2000 r. działalności gospodarczej określonej w koncesji powoduje jej wygaśnięcie — mówi Jadwiga Stachowska, p.o. dyrektora Departamentu Kolejnictwa MTiGM.
Według nieoficjalnych informacji, na pewno utrzymane zostaną dotychczasowe koncesje na zarządzanie liniami kolejowymi i wykonywanie przewozów towarów, które posiada sześć firm, oraz koncesja na zarządzanie liniami kolejowymi, którą ma Jastrzębska Spółka Węglowa. Przedsiębiorstwa nie są jednak zwolnione z ubiegania się o nowe dokumenty. Prawo do tego utraci natomiast 15 innych przedsiębiorstw.
— Firmy nie wykonywały przewozów, gdyż resort nie wydał odpowiednich rozporządzeń, umożliwiających im działalność — mówi Zofia Piekara z Izby Gospodarczej Transportu Kolejowego, zrzeszającej 13 firm —- koncesjonariuszy.
Obawy pozostały
W Izbie Gospodarczej Transportu Kolejowego sprzeciw budzi nie tylko fakt, że rozpoczyna się nowy proces koncesyjny przed formalną decyzją resortu o wygaśnięciu dotychczasowych koncesji, lecz także i to, że warunki przyznania koncesji, które dziś zostaną ogłoszone, nie były konsultowane z prywatnymi przewoźnikami.
— Nie konsultowano z nami ani liczby koncesji, ani zakresu ich obowiązywania — mówi Zofia Piekara.
Obawia się, że resort transportu — wydając nowe koncesje — ograniczy terytorialnie zasięg działania koncesjonariusza i wprowadzi dodatkowe utrudnienia, określając rodzaje towarów, które będzie mógł przewozić.
— A to oznacza, że rząd chce zachować monopol PKP — twierdzi Zofia Piekara.