Na giełdach przeważały pozytywne nastroje

Wojciech Dembiński
opublikowano: 2000-05-31 00:00

Na giełdach przeważały pozytywne nastroje

Inwestorzy giełdowi na całym świecie rozpoczęli wtorkowe sesje bez zastanawiania się jak zamknęły się poprzedniego dnia najważniejsze rynki w USA, wyznaczające trendy na pozostałych giełdach. Dzięki temu nastroje inwestorów nie uległy od poniedziałku drastycznej zmianie i na większości rynków nadal przeważały papiery zyskujące na wartości.

NA GIEŁDACH azjatyckich akcje najważniejszych spółek poszły w górę, obroty pozostawały jednak na bardzo niskich poziomach. Na rynkach aktywni byli głównie maklerzy. Inwestorzy po dniu przerwy w notowaniach na Wall Street i w Londynie woleli powstrzymać się od zawierania nowych transakcji. Wycena spółek technologicznych nadal prezentowała się wysoko przez co inwestorzy kupowali akcje selektywnie, wybierając papiery, które były tańsze niż kilka miesięcy temu.

JEDYNIE W TOKIO inwestorom puściły nerwy z powodu obaw o kierunek jakie wyznaczą tego dnia giełdy w USA, przez po początkowych zwyżkach Nikkei ostatecznie zakończył dzień z niewielką stratą.

SESJE na giełdach europejskich rozpoczęły się zwyżkami. Silnie wzrósł indeks giełdy w Londynie po publikacji przez Vodafone AirTouch dobrych wyników finansowych oraz w związku z korzystniejszą niż oczekiwano transakcją sprzedaży francuskiemu telekomowi firmy Orange, operatora telefonii komórkowej. Z powodu tej właśnie transakcji w ciągu dnia chwilowo zaczął zniżkować wskaźnik giełdy paryskiej, pociągnięty w dół przez spadający kurs akcji France Telekom. Analitycy i inwestorzy doszli do wniosku, że FT zapłacił za tę spółkę astronomiczną kwotę. CAC-40 zdołał jednak w późniejszych godzinach handlu odrobić straty.

INWESTORZY z Europy nie obawiali się negatywnego wpływu otwarcia na Nasdaq i Wall Street na kursy firm ze Starego Kontynentu. Wzrost wartości kontraktów terminowych na akcje amerykańskich spółek technologicznych wskazywały, że na otwarciu indeks Nasdaq odnotuje 2-proc. wzrost. W rzeczywistości otwarcie wypadło jeszcze lepiej (plus 3 proc.), dzięki czemu pozytywna tendencja na rynkach europejskich została utrzymana.