Na GPW marazm, inwestorzy wolą poczekać z zakupami WARSZAWA (Reuters) - Piątkowa sesja nie przyniosła wielkich zmian indeksów, zaś
handel odbywał się w leniwej atmosferze. Inwestorzy wolą na razie poczekać z decyzjami,
tym bardziej, że nie wiadomo co przyniesie weekend. W piątek do godziny 15.47 WIG20 spadł o 0,5 procent do 1.105,0 punktu po tym jak w
czwartek zyskał 0,8 procent. Tym samym krajowy rynek dystansuje się od tego co dzieje się
na światowych giełdach, gdzie drugi dzień z rzędu indeksy notują silne zwyżki. Obroty wyniosły nieco ponad 100 milionów złotych. "Na rynku panuje duża niepewność a klienci zastanawiają się, czy to co dzieje się na
świecie to trwałe odbicie, czy tylko reakcja na ostatnie spadki" - powiedział Paweł
Wojtaszek z Erste Securities. Krajowi inwestorzy na razie więc wstrzymują się od zakupów czekając na dalszy rozwój
sytuacji oraz na potencjalne spadki, by z nich skorzystać zwiększając zaangażowanie w
akcje. Bardzo dobrze podczas piątkowej sesji zachowywał się kurs Softbanku bowiem gracze
sądzą, że rosną szanse spółki na znalezenie się na krótkiej liście kandydatów, którzy
przeprowadzą kolejny etap informatyzacji PZU. Dodatkową zachętą do kupna zwłaszcza dla klientów, którzy budują swoje portfele
bazując na spółkach wchodzących w skład indeks WIG 20, jest to, że od 21 marca udział
Sofbanku w indeksie wzrośnie do 2,5 z 2,1 porcent. Tymczasem kurs spółki wzrósł o 3,0 procent do 15,25 złotego. Dzięki osłabieniu złotego, który w tym tygodniu spadł do 40-miesięcznego minimum w
stosunku do euro, mocno zachowuje się kurs KGHM. W piątek akcje tego, szóstego na świecie
producenta miedzi wzrosły o 1,2 procent do 12,45 złotego. Nadal jednak nie najlepiej zachowywują się akcje banków. W piątek spadki dotknęły BPH
PBK, BZ WBK i Millennium. ((Autor: Olga Markiewicz; Redagował: Kuba Kurasz; [email protected];
Reuters Serwis Polski, tel. 22 6539700, Reuters Messaging: olga.markiewicz.reuters.com
@reuters.net))