Kolejna szansa na dofinansowanie projektów zrównoważonego rozwoju przestrzennego. Można je składać do 27 października.
Tym razem chodzi o fundusze dostępne z programu INTERREG III B Cadses — łącznie 34,6 mln EUR dostępnych w czwartej — ostatniej — rundzie aplikacyjnej. Program przewiduje dofinansowanie projektów służących międzynarodowej współpracy na rzecz planowania przestrzennego i rozwoju regionalnego. Projekty realizowane są przez partnerstwa kilku instytucji z objętych programem krajów — władz publicznych wszystkich szczebli odpowiedzialnych za politykę przestrzenną, przedsiębiorstw prywatnych, organizacji pozarządowych, instytucji badawczych.
— W każdym projekcie musi uczestniczyć przynajmniej dwóch partnerów finansujących, pochodzących z dwóch różnych krajów członkowskich UE — zwraca uwagę Anna Stol z Krajowego Punktu Kontaktowego Cadses.
Głównym źródłem finansowania są środki pochodzące z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego (EFRR).
Tym razem inaczej
W bieżącej turze naboru wniosków wprowadzono istotną modyfikację.
— Pełnoprawni partnerzy projektowi mogą teraz pochodzić również z krajów trzecich. Uczestniczą oni jednak w programie na nieco innych zasadach. Przede wszystkim nie mogą korzystać ze środków EFRR. Do ich dyspozycji będą fundusze z programów TACIS CBC, CARDS i Phare. Jednostki kontraktujące z poszczególnych państw będą podpisywać z nimi odrębne kontrakty — tłumaczy Anna Stol.
Ze względu na międzynarodowy charakter działań dokumenty muszą być przygotowywane w języku angielskim.
— Wnioski należy wysyłać do Wspólnego Sekretariatu Technicznego w Dreźnie. Ocena trwa kilka miesięcy, z reguły jednak nie dłużej niż pół roku — przyznaje Anna Stol.
Realizacja projektów musi zakończyć się do 30 sierpnia 2008 r.
— Zaleca się jednak wcześniejszą finalizację. Pozostanie wtedy więcej czasu na przygotowanie i dostarczenie dokumentów, certyfikację poniesionych wydatków oraz realizację płatności — radzi Anna Stol.
Bez lidera ani rusz
Kluczem do sukcesu projektu jest sprawne zarządzanie. O tym często decyduje partner wiodący.
— Instytucja pełniąca rolę partnera wiodącego ponosi odpowiedzialność prawną i finansową. To ona przedkłada wniosek do Wspólnego Sekretariatu Technicznego. Z nią też kontaktują się jego przedstawiciele, jeśli konieczne są dodatkowe wyjaśnienia czy dokumenty — tłumaczy Anna Stol.
Potwierdza to Piotr Nowak z Instytutu Logistyki i Magazynowania uczestniczący w projekcie Corelog — poświęconym dopasowaniu regionalnej polityki transportowej do potrzeb przedsiębiorstw.
— Liderem partnerstwa są władze Regione Emilia-Romagna z Włoch. Mają one bogate doświadczenie w realizacji tego typu przedsięwzięć. To pozwoliło na przygotowanie precyzyjnie zdefiniowanego podziału obowiązków między partnerami. Dzięki temu możemy w gronie partnerów szybko podejmować decyzje — uważa Piotr Nowak.