Głównym impulsem do poprawy sentymentu stała się niespodziewana decyzja prezydenta Donalda Trumpa o wycofaniu się z planu nałożenia 50-procentowych ceł na import towarów z Unii Europejskiej. Choć jeszcze w piątek groził ich wprowadzeniem od 1 czerwca, w niedzielę przesunął ten termin na 9 lipca, dając stronie unijnej czas na wznowienie negocjacji handlowych. Choć nie ma pewności, czy rozmowy zakończą się porozumieniem, rynki zareagowały na ten gest jako sygnał deeskalacji napięć handlowych.
Na około dwie godziny przed otwarciem rynku kasowego kontrakty terminowe na indeks Dow Jones Industrial Average rosły o 1,25 proc., na S&P 500 o 1,37 proc., a na Nasdaq 100 – o 1,48 proc.
Piątkowa sesja zakończyła się z kolei spadkami trzech benchmarków odpowiednio o: 0,61; 0,67 i 1,00 proc.
Obserwowane dzisiaj odbicie napędzane są głównie przez sektor technologiczny i spółki o największej kapitalizacji (tzw. megacaps). W handlu przedsesyjnym akcje Apple zyskują blisko 2 proc., Alphabet rosną o 2,3 proc., a Tesli – o 2,5 proc.. Ponad 10-procentowy wzrost notuje Trump Media & Technology Group po doniesieniach, że spółka związana z prezydentem Donaldem Trumpem planuje pozyskać około 3 mld USD na zakup kryptowalut.
Mocno rosną również notowania Nvidii – jednego z liderów rynku półprzewodników i kluczowego gracza w obszarze rozwoju sztucznej inteligencji. Inwestorzy z niecierpliwością oczekują publikacji wyników kwartalnych spółki, zaplanowanej na środowy wieczór. Jeżeli raport spełni oczekiwania analityków, może stanowić kolejny impuls dla dalszych wzrostów w sektorze technologicznym.
Najbliższe dni będą obfitować w ważne dane makroekonomiczne. We wtorek inwestorzy poznają m.in. raport Conference Board dotyczący zaufania konsumentów za maj, dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku oraz indeks cen nieruchomości w największych metropoliach. W środę opublikowany zostanie protokół z ostatniego posiedzenia Rezerwy Federalnej, a pod koniec tygodnia rynek śledzić będzie dane o wydatkach konsumpcyjnych i drugi szacunek PKB za pierwszy kwartał. Kluczowym punktem będzie publikacja wskaźnika PCE – preferowanej przez Fed miary inflacji.
Na szerszym rynku widać oznaki zmiany nastawienia inwestorów do ryzyka. Ceny złota spadły o ponad 1 proc., a notowania spółek z sektora wydobywczego, takich jak Newmont, obniżyły się o ok. 2 proc. To może świadczyć o tym, że kapitał przenosi się z tzw. bezpiecznych przystani w stronę aktywów bardziej ryzykownych, ale potencjalnie bardziej dochodowych. Niewielkie wzrosty notuje również ropa naftowa.