Jest bańka spekulacyjna na rynku złota. Przynajmniej w porównaniu z blue chipami USA.
— Dla tych mędrców, którzy wierzą, że złoto zdrożeje do 2500 USD, zróbmy kilka działań: obecne złoto miałoby wartość 12 bln USD, a złoto wyprodukowane przez najbliższe 20 lat byłoby warte 3,8 bln USD, co daje 15,8 bln USD. Nawet zakładając, że spółki z Dow Jones będą drożały tylko o 2 proc. rocznie, a wskaźnik cena/zysk sięgać będzie tylko 10, inwestor wciąż będzie mógł zyskać 130 proc. Aby złoto osiągnęło taki wzrost, jego cena musiałaby przekroczyć 4400 USD. To absurd — powiedział John Wadle z Mirae Asset w Hongkongu.