Pierwsze na świecie autonomiczne taksówki pojawiły się na ulicach Singapuru. Wybrani klienci mogą już zamawiać darmowe przejazdy za pomocą smartfonów.
Na razie na ulicach Singapuru będzie jeździć sześć autonomicznych taksówek, oferujących darmowe przejazdy. Do końca roku liczba ta ma ulec podwojeniu - zapowiadają przedstawiciele nuTonomy. Podkreślają, że ich celem jest stworzenie pełnej autonomicznej floty do 2018 roku, dzięki czemu możliwe będzie zmniejszenie liczby samochodów na tamtejszych zatłoczonych drogach.
Artykuł dostępny dla subskrybentów i zarejestrowanych użytkowników
REJESTRACJA
SUBSKRYBUJ PB
Zyskaj wiedzę, oszczędź czas
Informacja jest na wagę złota. Piszemy tylko o biznesie
Poznaj „PB”
79 zł5 zł/ miesiąc
przez pierwsze dwa miesiące później cena wynosi 79 zł miesięcznie
Cały artykuł mogą przeczytać tylko nasi subskrybenci.Tylko teraz dostęp w promocyjnej cenie.
przez pierwsze dwa miesiące później cena wynosi 79 zł miesięcznie
Od jakiegoś czasu nie masz pełnego dostępu do publikowanych treści na pb.pl. Nie może Cię ominąć żaden kolejny news.Wróć do świata biznesu i czytaj „PB” już dzisiaj.
Pierwsze na świecie autonomiczne taksówki pojawiły się na ulicach Singapuru. Wybrani klienci mogą już zamawiać darmowe przejazdy za pomocą smartfonów.
Na razie na ulicach Singapuru będzie jeździć sześć autonomicznych taksówek, oferujących darmowe przejazdy. Do końca roku liczba ta ma ulec podwojeniu - zapowiadają przedstawiciele nuTonomy. Podkreślają, że ich celem jest stworzenie pełnej autonomicznej floty do 2018 roku, dzięki czemu możliwe będzie zmniejszenie liczby samochodów na tamtejszych zatłoczonych drogach.
iStock
Na początku taksówki będą poruszać się na obszarze obejmującym dzielnicę biznesowo-mieszkalną "one-north", która ma ok. 8 km kwadratowych powierzchni. Klienci będą mogli jeździć tylko z i do ściśle określonych punktów. Ograniczeniom podlegać będzie też grupa osób uprawnionych do odbycia pierwszych darmowych kursów - nuTonomy wyśle do nich specjalne zaproszenia. Według szacunków firmy jest to kilkadziesiąt osób.
Start-up nuTonomy poinformował, że ich taksówki to zmodyfikowane wersje elektrycznych Renault Zoe i Mitsubishi i-MiEV. Co ważne - z pasażerami jeździć będą kierowcy, którzy w każdej chwili będą mogli przejąć kontrolę nad samochodem. Pojazdy wyposażone są w systemy wykrywania przeszkód oparte m.in. na laserach, a także w kamery, które analizują nie tylko otoczenie wokół samochodu, ale także monitorują światła drogowe i znaki.
Szef nuTonomy Karl Iagnemma zapowiedział, że firma planuje w przyszłości uruchomienie podobnych projektów w innych azjatyckich miastach - na razie nie podaje jednak szczegółów. Natomiast inny przedstawiciel firmy Doug Parker ocenił, że wprowadzenie na ulice Singapuru autonomicznych taksówek pozwoli zmniejszyć liczbę samochodów na tamtejszych drogach o 300-900 tys.
- Wycofanie z dróg tylu samochodów stwarza nowe możliwości. Można np. budować mniejsze ulice, czy parkingi. Myślę, że wpłynie to w ogóle na sposób obcowania ludzi z miastem - podkreślił Doug Parker.
Start-up nuTonomy zatrudnia 50 osób i ma swoje biura w amerykańskim stanie Massachusetts i w Singapurze. Firma została założona w 2013 roku przez Iagnemma i Emilio Frazzoliniego - byłych pracowników uczelni Massachusetts Institute of Technology. Obaj zajmowali się tam pracami nad robotyką i technologią autonomicznej jazdy. Pozwolenie na realizację projektu autonomicznych taksówek uzyskali od władz Singapuru wcześniej w tym roku.