Jak wynika z danych ministerstwa finansów, w okresie od stycznia do maja 2024 r. dochody fiskalne Chin były 2,8 proc. niższe niż rok wcześniej wobec spadku o 2,7 proc. w pierwszych czterech miesiącach.
Tymczasem wydatki budżetowe zwiększyły się po maju o 3,4 proc. W tym przypadku odnotowano spadek tempa z 3,5 proc. w poprzednim okresie.
Dane mają mieszany charakter zważywszy na fakt, że chińskie władze zapowiedziały aktywne wspieranie gospodarki, ustanawiając ambitny plan dla jej wzrostu w tym roku na poziomie około 5 proc.
Pekin rozpoczął sprzedaż długoterminowych specjalnych obligacji skarbowych o wartości 1 bln juanów (137,82 mld USD) i uruchomił subsydiowane przez rząd zachęty, aby pobudzić handel samochodami i innymi towarami konsumpcyjnymi.
Poważnym, nie nam krytycznym problemem pozostaje jednak kryzys na rynku nieruchomości oraz spore niepokoje budzi stan finansów lokalnych samorządów.
Poniedziałkowe dane potwierdziły utrzymującą się słabość na rynku nieruchomości. Samorządy zarobiły na sprzedaży gruntów 227,4 mld juanów, w porównaniu z 238,9 mld w kwietniu, co jest najniższym poziomem od maja 2016 r.