W roku 2022 i latach następnych banki będą ograniczały ryzyko, które pogarsza stan ich bilansów. Uwolnią kapitał przez przeniesienie ryzyka do sekurytyzacji
Od czasu przystąpienia Polski do Unii Europejskiej w 2004 r. akcja kredytowa w kraju stale rośnie. Dzięki temu przedsiębiorstwa przyspieszają z ekspansją rynkową, konsumenci wydają więcej, a rząd modernizuje infrastrukturę kraju. Natomiast banki szukają sposobów finansowania dalszego wzrostu gospodarczego i zbudowania zrównoważonej gospodarki.
Transakcje sekurytyzacyjne pomagają łączyć firmy z inwestorami oraz bankami w sytuacji, w której firmy nie mają takich możliwości bezpośredniego dostępu do rynków kapitałowych jak w krajach bardziej rozwiniętych, gdzie banki odgrywają jeszcze większą rolę w finansowaniu biznesu – podkreślali w czasie konferencji reprezentanci DLA Piper, globalnej kancelarii prawnej, obecnej w ponad 40 krajach na pięciu kontynentach, a także inni eksperci obecni podczas konferencji zorganizowanej 6 kwietnia 2022 r. przez DLA Piper we współpracy z Christofferson Robb & Company oraz stowarzyszeniem Prime Collateralised Securities. Uczestnicy spotkania wskazywali na sekurytyzacje „syntetyczne”, znane również jako sekurytyzacje „bilansowe”. Tego rodzaju narzędzia finansowe umożliwiają inwestorom przejmowanie ryzyka związanego z aktywami, takimi jak kredyty, ale bez ich kupowania, bo aktywa te pozostają w księgach bankowych.
– Polskie banki i firmy leasingowe wykazują coraz większe zainteresowanie możliwościami, jakie stwarzają sekurytyzacje, w tym sekurytyzacje syntetyczne. Uświadamiają sobie możliwości, ale wciąż potrzebują więcej informacji, których dostarcza im choćby dzisiejsze wydarzenie – przyznał Paweł Turek, radca prawny DLA Piper.
– Jesteśmy nastawieni optymistycznie, bo spodziewamy się, że rok 2022 będzie rokiem przyspieszenia tego rodzaju transakcji w Polsce. O dużym prawdopodobieństwie realizacji takiego scenariusza świadczy poziom zainteresowania sekurytyzacją, jaki obserwujemy podczas dzisiejszej konferencji. Toczymy dobre dyskusje na temat tego, jak wykorzystać tego rodzaju mechanizmy prawne – dodał.
W 2021 r. polskie banki udzieliły kredytów hipotecznych na rekordowym poziomie. Również kredyty ogółem wzrosły o prawie 25 proc. w ciągu ostatnich pięciu lat, osiągając rekordowy poziom 1,34 bln zł w lutym 2022 r. – wynika z danych Narodowego Banku Polskiego. Tylko mBank, jeden z polskich pożyczkodawców, w marcu br. sekurytyzował portfel kredytów korporacyjnych o wartości 9 mld zł (2,13 mld USD) – w ten sposób podzielił ryzyko kredytowe z inwestorem emerytalnym, zawierając największą tego rodzaju transakcję w historii Europy Środkowo-Wschodniej.
– Po tym, jak sekurytyzacja syntetyczna zyskała popularność w bankach zachodnioeuropejskich, obserwujemy, że również polskie podmioty korzystają z tego instrumentu. Nowe zasady ochrony kapitału przed ryzykiem Bazylea III, które zostaną wdrożone w UE w 2023 r., jeszcze bardziej wzmogą zainteresowanie sekurytyzacją, co pomoże też polskiej gospodarce zdobyć środki potrzebne do rozwoju – podsumował Harry Noutsos, niezależny ekspert stowarzyszenia Prime Collateralised Securities.

Rosnące wymagania kapitałowe i dążenie do efektywnego zarządzania portfelem sprawiają, że rynek sekurytyzacji w Polsce dynamicznie się rozwija. Wiele banków stosuje tradycyjne rozwiązania – pozyskiwanie kapitału czy sprzedaż portfeli, ale wyraźnie wzrasta też zainteresowanie sekurytyzacją syntetyczną. Jest to narzędzie, z którego można korzystać, uzupełniając w ten sposób dotychczasowe rozwiązania i osiągając lepsze wyniki z zarządzania kapitałem.

Zanim inicjator podejmie decyzję o przeprowadzeniu sekurytyzacji, musi ustalić cel, który zamierza osiągnąć w wyniku przeprowadzenia takiej transakcji, tzn. czy jest to tylko poprawa płynności, czy też efekt kapitałowy, czy może oba cele jednocześnie. Odpowiedź na to pytanie wpływa na konieczność ustanowienia sekurytyzacyjnej spółki specjalnego przeznaczenia (SSPE) oraz jurysdykcji jej założenia. Podmiot inicjujący będzie musiał też podjąć inne ważne decyzje, w tym co do zakresu aktywów, które będą przedmiotem transakcji oraz czy transakcja będzie miała charakter prywatny, czy publiczny. Warto też określić, czy będzie ona miała także na celu spełnienie wymogów Rozporządzenia STS, a więc sekurytyzacja będzie uznana jako „prosta, przejrzysta oraz standardowa” (STS).

Podatki nie są czynnikiem, który może mieć negatywny wpływ na transakcje sekurytyzacyjne, jednakże przed ich przeprowadzeniem przedsiębiorcy powinni uzyskać indywidualne interpretacje podatkowe, potwierdzające ich skutki podatkowe, oraz opinie doradców podatkowych. Takie opinie mają ogromną wartość nie tylko dla podmiotu inicjującego sekurytyzację, ale także dla jej inwestorów oraz pozostałych uczestników transakcji. Zdarza się, że w opiniach pojawiają się zastrzeżenia dotyczące aspektów podatkowych. Warto jednak, by zostały one zaprezentowane wyczerpująco i klarownie oraz wyjaśnione przed zakończeniem transakcji.

Obowiązujące rozwiązania Komisji Europejskiej w zakresie „prostej, przejrzystej i standardowej” sekurytyzacji (STS) oraz zmienione regulacje dotyczące zakresu ryzyka w instytucjach finansowych Bazylea III uporządkowały i ujednoliciły również normy dotyczące realizowania tego rodzaju transakcji na terenie Unii Europejskiej. W efekcie stosowane są nie tylko tradycyjne narzędzia sekurytyzacji typu true sale, ale też rośnie zainteresowanie banków sekurytyzacją syntetyczną, zwłaszcza wśród tych instytucji, które chcą osiągać efekt uwolnienia kapitału. Już w czasie pandemii odnotowano wzrost rynku sekurytyzacji. Należy oczekiwać dalszego rozwoju.

Perspektywy sekurytyzacji w roku 2022 i w następnych latach są przedmiotem dyskusji wielu ekspertów. Za nami trudne 2 lata pandemii – w pierwszym roku akcja kredytowa zwolniła, a wraz z nią procesy sekurytyzacyjne, ale w minionym roku sytuacja na rynku finansowym zaczęła wracać do normy i przypominać lata przed pandemią. Obecnie znów piętrzą się trudności, ale biorąc pod uwagę wymogi kapitałowe, należy oczekiwać dalszego rozwoju rynku sekurytyzacji w Europie i to we wszystkich jej odmianach, a więc nie tylko pod względem rodzaju aktywów podlegających sekurytyzacji, ale też kształtu procedur sekurytyzacyjnych i uczestników poszczególnych operacji czy metod transferowania przepływów pieniężnych między stronami. Sekurytyzacja będzie jednym z kluczowych narzędzi stabilizujących bilanse instytucji finansowych w Europie.

Sekurytyzacja to jedna z technik finansowych, z której korzystają przede wszystkim instytucje finansowe. Polega ona na emisji dłużnych papierów wartościowych zabezpieczonych należnościami, którymi są najczęściej wierzytelności z tytułu udzielonych kredytów hipotecznych, pożyczek konsumenckich na różnego rodzaju zakupy, należności z tytułu umów leasingowych itp. Sprzedawane aktywa dają prawo do należności, które zostaną w przyszłości spłacone. Spółki specjalnego przeznaczenia, będące niezależnymi podmiotami nabywającymi te należności, emitują na ich podstawie papiery wartościowe i sprzedają je na rynku finansowym. Tego rodzaju papiery wartościowe są nazywane Asset Backed Securities (ABS) – to tzw. papiery wartościowe zabezpieczone aktywami. Tego rodzaju emisje należą do najbezpieczniejszych dla inwestora kapitałowego i są stosunkowo tanim źródłem pozyskiwania kapitału. W przypadku, gdy wierzytelności przekazane do sekurytyzacji są obarczone ryzykiem, agencja ratingowa bada taki portfel i określa dodatkowe zabezpieczenia.

Na mocy obowiązującego prawa banki powinny tak zarządzać swoimi portfelami aktywów, by utrzymywać wymaganą przepisami strukturę bilansu oraz poziom adekwatności kapitałowej. Mimo wysokiego stopnia złożoności transakcje sekurytyzacji mają duży potencjał rynkowy ze względu na płynące z nich korzyści. Sekurytyzacja tradycyjna pozwala na poprawę sytuacji płynnościowej banku, dywersyfikację źródeł finansowania i obniżenie kosztu finansowania długoterminowego. Z kolei sekurytyzacja syntetyczna jest przede wszystkim nastawiona na transfer ryzyka kredytowego portfeli, a co za tym idzie: poprawę współczynników kapitałowych.

Europejskie banki i firmy leasingowe chętnie korzystają z możliwości, jakie niesie sekurytyzacja – z uwagi na optymalizację ich pozycji kapitałowej i płynnościowej. W przypadku transakcji zorientowanej na efekt kapitałowy, instytucje te nawiązują współpracę z wyspecjalizowanymi inwestorami, którzy przejmują ryzyko związane z danymi wierzytelnościami i w ten sposób pomagają im zredukować wymogi kapitałowe. Sekurytyzacja zorientowana na płynność umożliwia z kolei pozyskanie korzystnego cenowo finansowania, które można zainwestować w działalność podstawową lub wykorzystać do pokrycia już zaciągniętego długu. W przypadku transakcji łączącej przeniesienie ryzyka ze sprzedażą wierzytelności możliwe jest połączenie obu tych efektów.

W Polsce oczekujemy, że rynek podąży za innymi rynkami europejskimi i dojrzeje do stosowania „przeniesienia znaczącego ryzyka” jako bardziej ogólnego narzędzia zarówno z inwestorami prywatnymi, jak i instytucjonalnymi. Pozwoli to na optymalizację kapitału oraz RWA w całym cyklu. Będzie to niezwykle cenne dla całego polskiego systemu bankowego i rodzimej gospodarki.