Dzieła te prowadzą w zestawieniu najgorszych produkcji filmowych za 2015 r. przy czym każda nominowana jest w sześciu kategoriach w tym najgorszego filmu i aktora.

W tym drugim przypadku wśród potencjalnych zdobywców tego swoistego anty wyróżnienia są Jamie Dorman za thriller erotyczny „Pięćdziesiąt twarzy Greya”, Kevin James za komediowy sequel „Oficer Blart w Las Vegas”, Channing Tatum za film science fiction „Jupiter: Intronizacja” i Adam Sandler za udział w „Pikselach” i komedii fantasy „Magik z Nowego Jorku”.
Wśród pozostałych licznie nominowanych tytułów jest także „Fantastyczna Czwórka”, oceniana m.in. za najgorszy remake, reżyserię (Johs Trank) i scenariusz (Simin Konberg, Jeremy Slater i Tank).
Rozdanie „Złotych Malin” zaplanowane jest na 27 lutego, dzień przed największym świętem kina, Galą Oscarów. Publikacja nominacji tzw. Razzies również wyprzedza czwartkowy oficjalny komunikat odnośnie potencjalnych zdobywców Oscarów.
„Złote Maliny”, które po raz pierwszy ogłoszone zostały w 1980 r. to specyficzna parodia nagród przyznawanych przez Hollywood. Zwycięzcy wybrani zostaną przez 900 głosujących członków z 47 stanów USA i 21 krajów zagranicznych.
Choć uroczystość, z wiadomych powodów, nie przyciąga raczej gwiazd kina i raczej nie jest traktowana zbyt poważnie, jednak gościła też laureatów potrafiących zachować dystans do sprawy, jak przykładowo aktorki Halle Berry i Sandra Bullock, które potrafiły z radością i entuzjazmem przyjąć wyróżnienia.