Nastroje na rynkach akcji pogorszyły się

Marek Druś
opublikowano: 18-12-2009, 00:00

Europejskie giełdy przerwały wzrostową serię, która trwała od pięciu sesji. Do ożywienia podaży przyczyniły się Fed i Standard Poor’s. Pierwszy zasygnalizował w komunikacie po posiedzeniu FOMC zamiar zakończenia pompowania pieniędzy w gospodarkę w celu jej ożywienia. Drugi obniżył rating Grecji, czyniąc jej sytuację finansową jeszcze trudniejszą. Dolar osiągnął najwyższy od trzech miesięcy kurs wobec euro .

Spadała wartość wszystkich europejskich indeksów branżowych. Najmocniej banków, które były dzień wcześniej liderami zwyżek. Na giełdzie w Atenach taniały akcje EFG Eurobank Ergasias i Alpha Banku. W Londynie inwestorzy pozbywali się akcji Lloyds Banking Group, we Frankfurcie mocno w dół poszła cena papierów Commerzbanku. Umocnienie dolara osłabiło wyceny surowców. W USA sygnałem do pozbywania się akcji była wiadomość o większej, niż oczekiwano liczbie tzw. nowych bezrobotnych. Nie zmieniła sytuacji wiadomość o ósmym już z kolei wzroście indeksu wskaźników wyprzedzających czy wyższym, niż oczekiwano indeksie Philly Fed. Taniały banki. Kurs Citigroup spadł po tym, jak rząd wycofał się z planu pozbycia się części papierów banku. Spadły notowania Goldman Sachs i Morgan Stanley, do czego przyczyniła się słynna analityczka Meredith Whitney, obniżając prognozy ich wyników.

© ℗
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych” i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Podpis: Marek Druś

Polecane