Nastroje się poprawiły

Tadeusz StasiukTadeusz Stasiuk
opublikowano: 2012-06-27 00:00

GIEŁDY ZAGRANICZNE

Wczoraj na rynkach doszło do uspokojenia nastrojów, choć dosyć mocne spadki, jakie w poniedziałek stały się udziałem amerykańskich indeksów, nie napawały zbytnim optymizmem. Potwierdzała to choćby poranna przecena na Dalekim Wschodzie. Na Starym Kontynencie było już jednak zdecydowanie lepiej, ale indeksy nie mogły obrać wyraźnego kierunku. Indeks Stoxx Europe 600 do południa czasu londyńskiego co najmniej dziesięć razy przechodził to na stronę zysków, to na stronę strat. Widać było jednak, że inwestorzy z nadzieją czekają na dane makro zza oceanu. Z nadzieją, bo kontrakty na amerykańskie indeksy zyskiwałyna wartości. Lekka poprawa sytuacji wynikała też m.in. z odczytu wskaźnika zaufania niemieckich konsumentów. Wzrósł on (publikacja na lipiec) pierwszy raz od pięciu miesięcy. Nastroje tonowało z kolei obniżenie prognozy wzrostu dla chińskiej gospodarki przez bank HSBC.

Wśród spółek słaby dzień mieli akcjonariusze koncernów motoryzacyjnych, która to branża była najsłabsza w indeksie Stoxx 600. Mocno zniżkowały m.in. papiery BMW. Analitycy Citigroup obniżyli do poziomu „neutralnie” z „kupuj”, uzasadniając to rosnącymi wyzwaniami w tym segmencie rynku.