Nie czekać do stycznia
Mirosław Dziółko doradca inwestycyjny BGŻ
W najbliższym czasie zdecydowanie radziłbym zainwestowanie na rynku pierwotnym w akcje Polskiego Koncernu Naftowego. Biorąc pod uwagę dłuższy horyzont czasowy uważam, że warto będzie ulokować pieniądze w akcjach spółek giełdowych. Spodziewany w styczniu wzrost zainteresowania polską giełdą przez inwestorów zagranicznych jest bardzo prawdopodobny. Wpłynie na to m.in. koniec obaw związanych z problemem roku 2000.
POWRÓT kapitału zagranicznego i zwiększenie zaangażowania aktywów funduszy emerytalnych w akcje zdecydowanie wpłynie na poprawę nastrojów giełdowych. Ponieważ zapowiadane wzrosty zawsze chce wyprzedzić i wykorzysta ć kapitał spekulacyjny, początek ożywienia na parkiecie możliwy jest jeszcze w grudniu.
NA PRZEŁOMIE listopada i grudnia powinno nastąpić kolejne załamanie i będzie to najlepszy moment do rozpoczęcia zakupów na giełdzie. Z pewnością największym zainteresowaniem będą cieszyły się spółki o największej kapitalizacji. Przyczyni się do tego zarówno kapitał zagraniczny, jak i fundusze emerytalne. Uważam, że warta jest również uwagi inwestorów branża komputerowa i budowlana, a po debiucie PKN — sektor petrochemiczny.