Dariusz Jacek Krawiec: nie jest łatwo wręczać wymówienia
REORGANIZACJA IMPEXMETALU: Związki zawodowe wykazały się bardzo dużym zrozumieniem sytuacji i dlatego mogliśmy dojść do porozumienia. fot. ARC
Niecałe dwa miesiące temu nowy zarząd spółki przy współpracy z firmą McKinsey — jednej z najlepszych firm doradczych na świecie — opracował strategię oraz program restrukturyzacji Impex-metalu SA. Doszliśmy do wniosku, że przyszłość Impexmetalu powinna się opierać na działalności w sektorze aluminium i przetwórstwie miedzi. W dłuższej perspektywie nie widzimy natomiast tak atrakcyjnych możliwości na generowanie satysfakcjonujących akcjonariuszy zysków w branży stalowej czy cynkowej.
DECYZJA TA poprzedzona została korektą sprawozdań finansowych za I półrocze 1998 i weryfikacją prognoz na 1998 rok. Oceniam, iż był to krok niezbędny w celu pokazania akcjonariuszom rzeczywistej sytuacji finansowej w spółce. Ale to nie koniec. Obecnie stoi przed nami długi proces restrukturyzacji. Biegnie on wielotorowo, między innymi chcemy:
- zintegrować Biuro Handlowe Huty Aluminium Konin SA ze strukturami Impexmetalu SA,
- włączyć istniejące w Impexmetalu SA Biuro Stali w struktury handlowe Huty Zawiercie,
- wydzielić Biuro Łożysk w samodzielną spółkę z o.o. z udziałem Impexmetal SA,
- sprzedać aktywa nie wiążące się z podstawową działalnością spółki w ramach zakładanej strategii, a pozyskane fundusze przeznaczyć na spłatę zadłużenia,
- wdrożyć nowoczesny system informatyczny.
ZA NIEZMIERNIE WAŻNE, wręcz priorytetowe uznaliśmy także zmniejszenie poziomu zatrudnienia. Wręczanie pracownikom wypowiedzeń nie jest łatwe ani przyjemne. Podjęliśmy jednak ze związkami zawodowymi ten temat, gdyż sytuacja finansowa spółki tego pilnie wymagała. Poprzedni zarząd doprowadził do przerostów zatrudnienia, nadmiernie rozbudowując pakiet socjalny, a system płac nie był motywacyjny. Przedstawiliśmy związkom szczegółowe wyliczenia, które unaoczniły trudną sytuację firmy.
NEGOCJACJE były trudne. Spotykaliśmy się kilka razy w tygodniu. W końcu udało się nam dojść do wspólnych uzgodnień i podpisać porozumienie.
Przed rozpoczęciem procedury zwolnień grupowych w Impexmetalu pracowało około 370 osób. Po zakończeniu procesu restrukturyzacji będzie zaś pracować 188 osób. Zwolnienia podzieliliśmy na dwa etapy.
W RAMACH ZWOLNIEŃ grupowych odejdzie maksymalnie 130 osób, w tym około 25 osób za porozumieniem stron. W pierwszym etapie pracownicy zaczną otrzymywać wypowiedzenia z dniem 27 listopada, a pracę w firmie zakończą na początku przyszłego roku. W tym okresie odejdzie z Impexmetalu około 80 osób. Pozostali pracownicy dostaną wypowiedzenia do 28 lutego. Pod koniec pierwszego kwartału proces powinien się zakończyć. Dodatkowo z firmy odejdzie 16 osób na podstawie odrębnego porozumienia o przejściu do Huty Zawiercie.
Wydzielamy nową spółkę, która ma zajmować się handlem łożyskami i to wiąże się z odejściem 36 pracowników.
Pracownicy, którzy odejdą w ramach zwolnień grupowych otrzymają dodatkowe odprawy ponad to, co wynika z przepisów kodeksu pracy. Wysokość dodatkowych odpraw będzie zależeć od stażu pracy w Impexmetalu. Średnio będzie to 1,5 - 2 pensje na osobę.
ZWIĄZKI ZAWODOWE wykazały się bardzo dużym zrozumieniem sytuacji i dlatego mogliśmy dojść do porozumienia. Chcę im za to podziękować, chociaż na początku było trudno. Przez lata wszyscy żyli w przeświadczeniu, że firma jest znakomita i rewelacyjnie zarządzana, po czym nastąpiło przykre przebudzenie.
Myślę, że pracownicy zaufali nowemu zarządowi. My z kolei będziemy starali się nie zawieść pokładanego w nas zaufania. Mamy zamiar wyprowadzić Impex-metal z przejściowych kłopotów. Jeśli się nam uda — a powinno się udać — to będzie nasz ogromny, wspólny sukces.
Dariusz Jacek Krawiec jest prezesem zarządu Impexmetalu SA