Nieboczowy: mniejszy rozmach

Aleksandra RogalaAleksandra Rogala
opublikowano: 2016-04-03 22:00

Śląska gmina złagodniała. Drugi przetarg na centrum przenoszonej wraz z kościołem i cmentarzem wsi jest trochę skromniejszy

To będzie prawdopodobnie najnowocześniejsze pod względem architektonicznym sołectwo w Polsce. W nowych Nieboczowach powstanie dom kultury z remizą strażacką (i zapleczem do odnowy biologicznej). Przy ośrodku sportu i rekreacji zakłada się budowę dwóch boisk — futbolowego i wielofunkcyjnego (spełniających standardy FIFA i IAAF) z trybunami — w sumie na 600 osób, ale zrezygnowano z bieżni i boiska do piłki plażowej. Centrum wsi będzie miało nowoczesny charakter i ład architektoniczny — będą ścieżki rowerowe, rynek i urokliwy park (z wyspą pośrodku sztucznego jeziora lub bez), placami zabaw i siłownią na powietrzu. Nie będzie natomiast zadaszonej sceny koncertowej z widownią oraz, prawdopodobnie, skateparku i parku linowego.

PRZESIEDLENIE:
PRZESIEDLENIE:
Nieboczowy to pierwszy w Polsce przykład tak spektakularnego przeniesienia wsi wraz z kościołem i cmentarzem w inne miejsce. Jednak nie są to pierwsze przenosiny całej wsi w inne miejsce.
ARC

Poza tym wśród zieleni znajdzie się mniej drewnianych kładek i altan, niż wcześniej planowano. A zamiast sześciu domów komunalnych dla najbardziej potrzebujących mieszkańców gminy powstaną tylko trzy. Tak będzie wyglądała pierwsza od dziesiątek lat budowana od podstaw wieś na Śląsku. Trochę skromniej, ale nadal imponująco. To drugie podejście do wyłonienia wykonawcy, który nada charakter nowym Nieboczowom w gminie Lubomia.

Poprzedni przetarg na roboty budowlane unieważniono. Zgłosiło się, co prawda, osiem firm, ale wszystkie oferty znacznie przekraczały możliwości finansowezamawiającego. Budżet inwestycji odszkodowawczej, realizowanej przez niewielką gminę (ma 8 tys. mieszkańców, w starych Nieboczowach mieszkało tylko około 350 osób) dzięki kredytowi z Banku Światowego, to 24 mln zł. W pierwszym przetargu ceny oferentów zaczynały się od 27,8 mln zł, przy czym najtańsza nie spełniała wymagań. Termin zgłoszeń do obecnego przetargu mija 18 kwietnia 2016 r.

— Musieliśmy dokonać ograniczeń — komentuje Czesław Burek, wójt gminy Lubomia.

Niektórych inwestycji nie można było jednak ograniczyć, np. nie wchodziło to w grę w stosunku do domu kultury i ośrodka sportu i rekreacji w związku z pozwoleniami na budowę.

— Czasu jest coraz mniej, więc nie możemy od nowa uruchamiać niektórych procedur. Całą inwestycję musimy zdać do końca 2017 r. Tak się złożyło, że w gminie zmniejszyła się kolejka osób oczekujących na mieszkania komunalne, więc mogliśmy ograniczyć się na tym polu  — tłumaczy wójt.

Gmina jest związana umową z Regionalnym Zarządem Gospodarki Wodnej, który finansuje przedsięwzięcie z pieniędzy rządowych oraz pożyczki z Banku Światowego. Dlatego na budowę centrum wsi potencjalnym wykonawcom daje rok. Data graniczna to sierpień 2017 r., więc łopaty muszą pójść w ruch najpóźniej za kilka miesięcy.

— Zdecydowaliśmy się na przetarg z dopuszczeniem ofert cząstkowych. Poprzednio zakładaliśmy, że jedna firma zrealizuje całość wraz z podwykonawcami. Rezygnacja z tego sprawia, że zmniejszyły się wymagania. Mamy nadzieję, że to zwiększy konkurencję i obniży cenę — mówi Czesław Burek. Poprzednio zainteresowanie było duże.

— Musieliśmy wydłużyć termin składania ofert, żeby dać sobie czas na odpowiedź na ponad 700 pytań, które do nas wpłynęły — opowiada wójt. Trwa budowa kościoła i ekshumacja zwłok na nowy cmentarz. We wsi wszystko jest już prawie gotowe — deklarują władze gminy.

— Teraz praktycznie robimy tak zwane upiększenia — informuje Czesław Burak. Nieboczowy to pierwszy w Polsce przykład tak spektakularnego przeniesienia wsi wraz z kościołem i cmentarzem w inne miejsce. Niedługo stara miejscowość zostanie zalana przez zbiornik Dolny Racibórz, który jest jedną ze strategicznych inwestycji państwa (ma chronić Wrocław i okolice przed powodzią). W nowej osadzie, wznoszonej przez gminę Lubomia od kilku lat, mieszkańcy mają już drogi, kanalizację i nowoczesne domy. Na razie mieszka tam osiem rodzin.