Rząd federalny Niemiec szacuje, że do roku 2028 przychody z tytułu podatków będą o 41,6 mld EUR niższe niż zakładano w projekcji z października 2023 r. Może to poważnie skomplikować prace nad budżetem największej europejskiej gospodarki.
W komunikacie nie podano przesłanek, czym spowodowana została tak mocna korekta. Nieoficjalnie mówi się, że podstawą jest stagnacja gospodarki, która nie może odzyskać potencjału po wyraźnym osłabieniu w drugiej połowie minionego roku.
Ministerstwo Finansów naciska przy tym na kontynuację konsolidacji budżetu, wymuszając na poszczególnych resortach cięcie wydatków.
Christian Lindner kierujący niemieckimi finansami, nalega na przywrócenie konstytucyjnego limitu nowego zadłużenia netto – zwanego hamulcem zadłużenia – w ramach tegorocznego planu finansowego.
Mechanizm ten zawieszono na cztery lata do 2023 r., aby pomóc uporać się ze skutkami pandemii Covid-19 i kryzysu energetycznego.
Aktualne szacunki dochodów, sporządzane dwa razy w roku, w maju i październiku, wskazują, że dochody z podatków federalnych w 2024 r. będą o 5,6 mld EUR niższe niż oczekiwano. W pięcioletnim okresie do 2028 r. dochody wyniosą średnio około 8 miliardów euro mniej.