Jarosław Kałucki z Travelplanet.pl opowiada, jakie trendy obserwowaliśmy w tym roku, czy dużo osób wyjechało za granicę z biurami podróży, o ile wzrosły ceny i o ile wzrosną w przyszłym roku.
Jak ten rok oceniają touroperatorzy i co planują w przyszłym – o tym opowiadają Maciej Szczechura, prezes giełdowego Rainbowa, który przy okazji mówi o planach rozbudowy hoteli w Grecji, a także Katarzyna Bayraktar, menedżerka ukraińskiego Join UP!, które w tym roku weszło na rynek, a za pięć lat chce być w pierwszej trójce największych biur podróży w Polsce.
Jeśli rozmawiamy o turystyce, to nie możemy pominąć Ryanaira. To nie tylko tani przewoźnik, ale także duży gracz czarterowy – w zeszłym roku w Polsce wyprzedził go tylko Enter Air. O rynku lotniczym rozmawiam z Alicją Wójcik-Gołębiowską, która reprezentuje Ryanaira w Polsce. Bilety lotnicze można też kupić na stronach internetowych biur podróży. Jednym z nich jest eSky. Łukasz Neska, wiceprezes eSky’a, opowiada, jak firma się rozwija i co czeka tradycyjnych touroperatorów.
Od pandemii Polska wskoczyła do oferty touroperatorów i w niej pozostała. Większość osób organizuje jednak wypoczynek w kraju samodzielnie. Aleksandra Klonowska-Szałek, współzałożycielka Slowhop.com, portalu z nieszablonowymi domami na wakacje, opowiada, co się zmieniło i co się zmieni na rynku najmu.
Czy też chodzi wam po głowie Filandia Świetlików? Nigdy nie będzie takiego lata. Tak dobrego dla biur podróży, w którym nawet wejście dwóch graczy nie wywołało wojny cenowej i dało każdemu zarobić. Roku, w którym internetowe biuro podróży z Polski rośnie jak na drożdżach i zapowiada, że za kilka lat rynek turystyczny całkowicie się zmieni. Zapowiada się ciekawie, liczę, że podróżowanie będzie coraz łatwiejsze i tańsze, już teraz życzę wam cudownych weekendów, citybreaków, nart i wakacji 2024.
Małgorzata Grzegorczyk