Nokia zaskoczyła graczy korektą swoich prognoz

Sebastian Gawłowski
opublikowano: 2001-06-13 00:00

Nokia zaskoczyła graczy korektą swoich prognoz

Wtorkowa sesja w Japonii przyniosła pogłębienie przeceny indeksów. Nikkei 225 zamknął się blisko 3-proc. stratą głównie w efekcie masowej wyprzedaży papierów telekomów. Wskaźnik znajduje się aktualnie na najniższym poziomie od 10 kwietnia.

Trzecia firma telekomunikacyjna na rynku Japan Telecom straciła 4 proc., mimo informacji o współpracy z chińskim monopolistą China Telecommunications. Niepokój inwestorów związany z recesją gospodarki odbił się na cenach akcji sektora finansowego i znanych firm technologicznych. Spadły ceny walorów producentów procesorów po słabych notowaniach ich amerykańskich odpowiedników. Cena Toshiby zniżkowała o blisko 4 proc. Bank inwestycyjny UBS Warburg obniżył rekomendację dla spółki do „redukuj” i cenę docelową do 500 jenów. Obecny kurs wynosi 637 jenów.

W HongKongu wskaźnik Hang Seng stracił na wartości ponad 1 proc. Największe spółki na tym rynku, takie jak HSBC Holdings, zanotowały znaczne spadki, a wycena banku ucierpiała dodatkowo z powodu redukcji prognoz jego wyników przez SG Securities.

Negatywne tendencje na rynkach akcji nie ominęły głównych rynków europejskich. Obawy o wyniki spółek w obliczu zbliżającego się terminu opublikowania rezultatów za drugi kwartał powstrzymały graczy od kupowania akcji sektora technologicznego. W Londynie spadła cena drugiej na świecie linii lotniczej British Airways po informacji, że może ona objąć mniejszościowy pakiet w holenderskim przewoźniku KLM. Operator telekomunikacyjny KPN notowany w Amsterdamie stracił podczas sesji 6 proc., po tym jak „Financial Times” podał, że spółka zamierza wyemitować akcje za kwotę 5,5 mld EUR, by zmniejszyć poziom zadłużenia. Tymczasem British Telecom oraz Deutsche Telekom wzmacniały wycenę po opublikowaniu planów emisji akcji ich przedsięwzięć w telefonię trzeciej generacji.

Znów przeceniony został Swissair w związku ze słabą kondycją sojuszu lotniczego. Spółka stara się zbyć nierentowne linie we Francji. Fatalnie zaprezentowali się liderzy sektora technologicznego. Nokia, która drastycznie obniżyła prognozy sprzedaży i zysku, straciła 20 proc., a jej rywal Ericsson około 12 proc. Największy operator telefonii bezprzewodowej Vodafone zanotował straty wynoszące 1,7 proc. Wśród producentów procesorów rynek najbardziej przecenił walory Philipsa.

Gracze za oceanem tuż przed otwarciem handlu zostali zaskoczeni rewizją wyników Nokii, która pociągnęła w dół amerykańskie akcje. Nasdaq otworzył się spadkiem o 1,71 proc.