Ministerstwo spraw zagranicznych Estonii wręczyło Nord Stream, przyszłemu operatorowi gazociągu północnego, oficjalną odmowę w sprawie badań podmorskich. Rosyjsko-niemiecka spółka chciała, aby część rurociągu przebiegała w estońskiej strefie ekonomicznej. Tallin obawia się, że Rosja mogłaby objąć nad nią kontrolę.