Norsk i Kemira polują na Azoty

Bytniewska Anna
opublikowano: 1999-03-04 00:00

Norsk i Kemira polują na Azoty

Norweski koncern chciał zainwestować w Polsce 400 mln zł

Skandynawskie grupy chemiczne deklarują przystąpienie do prywatyzacji polskich zakładów nawozowych. Norsk Hydro czeka na inicjatywę ze strony krajowych firm. Z kolei Kemira będzie obserwować rozwój wypadków. Norwegowie chcieli zainwestować u nas 100 mln USD (około 400 mln zł).

Kemira Agro, należąca do fińskiego koncernu Kemira ASA, oraz norweski koncern Norsk Hydro chcą uczestniczyć w prywatyzacji polskiego sektora nawozowego. Obie firmy rozmawiały już z kilkoma przedsiębiorstwami z branży nawozowej, ale w obu przypadkach negocjacje zakończyły się fiaskiem.

— Dwa lata temu zamierzaliśmy zainwestować w polski przemysł nawozowy 100 mln USD. Ale od tego czasu wartość polskich zakładów spadła. Obecnie Hydro zamierza zainwestować tylko w technologie i w działy marketingu. Wiadomo też, że nie obejdzie się bez redukcji zatrudnienia — twierdzi Per-Fredrik Adler, prezes Hydro Poland — spółki należącej do Norsk Hydro.

Kosztowny gaz

Norweski koncern chce być liderem na europejskim rynku nawozów. Potencjalne inwestycje w Polsce mogłyby przyśpieszyć realizację tych planów.

— Z wieloma polskimi producentami nawiązaliśmy ścisłą współpracę i będziemy ją kontynuować. Z jednym z przedsiębiorstw prowadziliśmy rozmowy przez dwa lata. Kiedy wszystko, łącznie z planem inwestycyjnym, już ustalono i miało dojść do podpisania porozumienia, zarząd przedsiębiorstwa wycofał się. Od tego czasu firma ta nie zmieniła stanowiska — mówi prezes Adler.

Nieoficjalnie wiadomo, że Norsk Hydro na początku roku prowadził negocjacje z Zakładami Azotowymi w Tarnowie-Mościcach. Do podpisania umowy inwestycyjnej jednak nie doszło. Przeszkodził zbyt drogi gaz w Polsce.

Korzystny związek

Norsk Hydro nie rezygnuje jednak ze współpracy z polskimi przedsiębiorstwami nawozowymi, chociaż do tej pory są to jedynie kontakty handlowe: kupno i eksport polskich nawozów.

— Polskie przedsiębiorstwa interesują się naszą siecią dystrybucji, obawiają się natomiast powiązań kapitałowych. W ciągu ostatnich 6 miesięcy często same zgłaszały się do nas z propozycjami udostępnienia im naszych rynków zbytu. Oferujemy bowiem rynki zbytu na całym świecie — wyjaśnia prezes Adler.

Kemira także prowadziła negocjacje z polskimi firmami nawozowymi, ale do tej pory również bezskutecznie.

Czekać i obserwować

— Z powodu dekoniunktury postanowiliśmy wstrzymać się na razie z inwestowaniem w polski przemysł nawozowy. Będziemy jednak śledzić prywatyzację i restrukturyzację tej branży. Wiele spraw trzeba zmienić, przede wszystkim obniżyć ceny gazu — uważa Matti Mattila, wiceprezydent Kemiry Agro na kraje nadbałtyckie i Europę Środkowo- -Wschodnią.

Możliwe, że fiński koncern rozwinie w Polsce produkcję chemikaliów, wytwarzanych już przez krajowe firmy. Atrakcyjne dla Kemiry mogą być ZA Puławy i ZCh Police, producenci bieli tytanowej.

Anna Bytniewska