Nowak dla FT: Polska strefa w Iraku nie osłabia UE

opublikowano: 2003-05-06 14:29

Polskie dowództwo w jednej ze stref wojskowych w Iraku nie działa przeciwko wspólnej polityce obronnej i zagranicznej UE - powiedział w wywiadzie dla wtorkowego "Financial Times" ambasador RP przy NATO Jerzy Nowak.

- Krytyka ze strony krajów UER jest nie w porządku. Nie robimy niczego niewłaściwego, gdyż UE nie ma swojego stanowiska w sprawie wysyłania wojsk do Iraku – powiedział Nowak. Według FT, obok Polski swoje wojska do Iraku chcą wysłać Hiszpania, Holandia, Włochy, Dania, Bułgaria i Czechy.

- Jest to bardzo ważna sprawa dla Polski. Pierwszy raz w naszej historii staniemy wśród rządów, które decydują o losie konkretnego kraju i chcą rozwiązać konkretny problem. Polska

będzie miała okazję do zademonstrowania swego przywódczego potencjału - powiedział Nowak brytyjskim dziennikarzom.

W opinii FT sekretarz obrony USA Donald Rumsfeld świadomie poinformował o przekazaniu Polsce dowództwa jednej ze stref w Iraku, w czasie sobotniego spotkania Piętnastki z kandydatami do UE w Kastellorizo w Grecji. Rumsfeld podał informacje o roli Polski w Iraku w drodze z Bagdadu do Waszyngtonu w chwili, gdy europejscy ministrowie byli na łódce i nie mogli się z nim skontaktować. Wprowadził tym w zakłopotanie szefa polskiej dyplomacji Włodzimierza Cimoszewicza, który dowiedział się o wszystkim, równocześnie z innymi ministrami, z publicznej wypowiedzi Rumsfelda

Według brytyjskiego dziennika, minister spraw zagranicznych RFN Joschka Fischer uważa, że Amerykanie chcą wytworzyć i umocnić rozłam pomiędzy krajami ze „starej” i „nowej” Europy.

PK, Financial Times