Nowe magazyny mają przyszłość

Cezary Pytlos
opublikowano: 2001-09-27 00:00

Nowe magazyny mają przyszłość

Nowoczesnych powierz-chni magazynowych będzie przybywać. Na razie jednak najwięcej centrów logistycznych będzie powstawało w pobliżu wielkich aglomeracji, głównie Warszawy, najmniej inwestycji będzie dokonanych na tzw. ścianie wschodniej.

Rosnąca liczba firm dystrybucyjnych działających na rynkach wschodnim i zachodnim, centralne położenie Polski na szlakach komunikacyjnych biegnących wzdłuż i wszerz Europy oraz stosunkowo niskie ceny gruntów pod budowę magazynów powodują, iż uznane na zachodzie firmy logistyczne coraz chętniej wybierają nasz rynek.

Blisko centrum

Niestety inwestycje ograniczają się do największych aglomeracji. Tak naprawdę rynek nowoczesnych usług logistycznych można sprowadzić wyłącznie do dwóch miast: Warszawy i Poznania. Pozostałe czekają jeszcze na swoją szansę.

— Pomijając pewne rodzące się w bólach inicjatywy, głównie na Dolnym Śląsku, taki rynek nie istnieje. Wyjątkami w skali kraju są Warszawa i Poznań. Zwłaszcza w okolicach stolicy zlokalizowana jest duża liczba tego typu magazynów — mówi Tomasz Olszewski z Healey & Baker, międzynarodowej firmy doradców ds. nieruchomości.

Zgodnie z ostatnimi szacunkami Healey & Baker, w okolicach Warszawy znajduje się ponad 2 mln mkw. powierzchni magazynowych, w tym najwyższej klasy powierzchni magazynowej zaledwie 620 mkw.

— Ale rynek nowoczesnych powierzchni magazynowych musi się rozwijać. Nowoczesne rozwiązania sprzyjają obniżeniu kosztów i podwyższeniu efektywności. To jest tak jak z samochodami. Jeżeli ktoś jeździ starym maluchem, to wcześniej czy później musi przesiąść się do nowszego samochodu — mówi Tomasz Olszewski.

Stołeczna czołówka

Może rzeczywistość nie nastraja zbyt optymistycznie, gdyż — jak podaje firma King Sturge w czerwcowym raporcie o powierzchniach magazynowych — od stycznia 2001 r. nie rozpoczęto żadnej nowej budowy.

Warto jednak pamiętać, że jeszcze w 1994 roku powierzchnia najwyższej klasy magazynów wokół stolicy nie przekraczała 10 tys. mkw. Pierwsze nowoczesne centra magazynowe, czyli Warsaw Distribution Center i Warsaw Industrial Center, zaczęto budować w Warszawie w 1995 roku. Także obecnie najwięcej inwestuje się na zachód od Warszawy. W Błoniu, przy trasie poznańskiej, powstały dwa centra o najwyższym standardzie: Alliance Logisics Center oraz Błonie Logistics Park. Przy trasie katowickiej powstaje z kolei Europa Park.

Są one wynajmowane głównie przez zachodnie koncerny spożywcze, kosmetyczne i chemiczne. Liczącymi się klientami są m.in. Hellman Moritz, LDS, czy P&O Trans European, które wynajmują posiadane obiekty innym spółkom wraz z własną obsługą. Zwiększa się także udział małych firm, które do tej pory wynajmowały głównie stare magazyny (średnio jedna firma wynajmuje nie mniej niż 2 tys. mkw. i nie więcej niż 10 tys. mkw.).

Niechlubna przeszłość

Jeszcze kilka lat temu jedynymi powierzchniami magazynowymi w naszym kraju były dawne zakłady produkcyjne, po przeróbkach. Taki stan oczywiście nie mógł trwać wiecznie, gdyż betonowe posadzki, na których zbiera się kurz, duża liczba słupów nośnych wewnątrz pomieszczeń, wysokie koszty ogrzewania i brak ramp załadowczych nie zachęcały zagranicznych klientów. Naturalną rzeczą było więc inwestowanie w nowoczesne centra dystrybucyjne, charakteryzujące się m.in. wysokim składowaniem i niską przenikalnością cieplną, wyposażone w rampy hydrauliczne, doki załadunkowe oraz urządzenia przeciwpożarowe i posadzki o dużej wytrzymałości. Istotnym czynnikiem jest też dostęp do bocznic kolejowych, czym charakteryzują się np. centra magazynowe w Mszczonowie i Teresinie.

Dlatego najbliższe lata będą bardzo korzystne dla właścicieli nowoczesnych centrów magazynowych. Można się spodziewać, że wielu klientów będzie rezygnować z magazynowania w budynkach starszego typu wraz z wygasaniem umów najmu. Wiadomo nie od dziś, iż magazyny są jednym z głównych ogniw w procesie dystrybucji i ich jakość oraz metody składowania mają bezpośredni wpływ na punktualność dostaw do klientów i stan dostarczanych produktów.

Cezary Pytlos

[email protected] tel.(22) 611-62-28