Scabrosus to polska firma powstała w 2015 r. Spółka z pozostałości z działań w przemyśle spożywczym i drzewnym wytwarza produkt stosowany na szeroką skalę m.in. w produkcji żywności, pasz czy chemii budowlanej.
— Dbamy o ekologię i środowisko. Przetwarzamy to, co do tej pory trafiało do utylizacji. W ten sposób uzyskujemy komponenty wykorzystywane w wytwarzaniu żywności, pasz dla zwierząt czy kosmetyków — mówi Przemysław Borgosz, prezes zarządu Scabrosusu. Zagospodarowanie odpadów jest możliwe dzięki zastosowaniu nowoczesnych technologii przerobu, co oznacza przede wszystkim większą dostępność produktów bogatych w błonnik. To włókno pokarmowe dodawane jest m.in. do makaronów, ciast czy wędlin. Ma bardzo dobry wpływ na organizm, obniżając poziom glukozy we krwi i zapobiegając powstawaniu nowotworów. Produkt powstaje dzięki współpracy inżynierów ze Scabrosusa z uczonymi z politechnik z Łodzi i Warszawy.
— Pomoc naukowców jest w tej materii nieoceniona. Dzięki ciągłemu udoskonalaniu procesów przerobu możemy szybciej i taniej pozyskiwać materiały zawierające pokarmowei naturalne włókna. Naszym celem jest kierowanie ich do szerokiej grupy odbiorców, a więc producentów żywności, przemysłu chemicznego czy farmaceutycznego — opowiada Przemysław Borgosz. Mimo krótkiej obecności na rynku spółka już notuje sukcesy. Pozyskała fundusze z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju (NCBR) na zwiększenie skali komercjalizacji badań naukowych, a ostatnio również dofinansowanie ze Świętokrzyskiego Inkubatora Technologii specjalizującego się we wspieraniu innowacyjności (wysokość dotacji to 700 tys. zł). Scabrosus ma w planach kolejne usprawnienia produkcyjne. Firma pracuje nad wdrożeniem linii służącej do podsuszania, co pozwala obniżyć koszty przerobu wilgotnych materiałów. Ponadto jest w trakcie tworzenia technologii do przerobu słomy — w ten sposób produkowany będzie ekologiczny błonnik pszenny.
— Chcemy, by nasz produkt był konkurencyjny na rynku, dlatego nie zwalniamy tempa. Opracowywanie nowych rozwiązań technologicznych umocni naszą pozycję — uważa Przemysław Borgosz. Wkrótce na platformie FindFunds.pl spółka planuje rozpocząć kampanię crowdfundingową, w ramach której każdy będzie mógł zostać jej wspólnikiem. Planowany cel finansowy to 300 tys. zł przy cenie emisyjnej udziału 1125 zł.© Ⓟ