Wejściem na rynek funduszy inwestycyjnych są zainteresowane m.in. Nordea Bank, grupa AIG i Lukas Bank. Nie wiadomo, czy zdecydują się przejąć licencję TFI, które kończą właśnie działalność, czy też złożą wnioski w KPWiG.
Na polskim rynku funduszy inwestycyjnych nie ma zbyt wielu firm. Nic dziwnego, do tej pory nie było o co walczyć. Jednak fundusze inwestycyjne zaczynają zyskiwać popularność. W ciągu jedenastu miesięcy ich aktywa wzrosły o blisko 70 proc. — do ponad 20 mld zł. W przyszłym roku mogą wzrosnąć o 100 proc., w a kolejnych latach średnio o 25-30 proc., zaś oszczędności Polaków — o 500 mld zł.
— W Polsce jest miejsce na nowe podmioty. Trzeba mieć tylko pomysł — mówi Grzegorz Świetlik, prezes CA IB TFI.
Podobnie uważa Rafał Lis, szef TFI Banku Handlowego.
— Szanse na sukces mają te firmy, które posiadają skuteczną sieć dystrybucji, w tym m.in. bank — uważa Rafał Lis.
W ostatnim czasie nie było zainteresowanych przejmowaniem licencji na prowadzenie towarzystwa funduszy inwestycyjnych (TFI). Czy sytuacja zmieni się teraz? Możliwe. Przedstawiciele TFI przypominają jednak, że uzyskanie licencji nie jest trudne. Tymczasem w Komisji Papierów Wartościowych i Giełd nie ma żadnego wniosku o utworzenie TFI. Wiadomo jednak, że wejściem na rynek jest zainteresowanych kilka podmiotów. Należą do nich: Nordea Bank, Lukas Bank oraz grupa AIG. Na rynku spekuluje się także o planach wejścia w branżę asset management banku inwestycyjnego HSBC oraz Dresdner Banku.
Bank Nordea wielokrotnie oficjalnie mówił o planach utworzenia TFI w tym roku. Z naszych informacji wynika, że zakup LG Petro Banku spowodował przesunięcie tych planów. Lukas Bank twierdzi natomiast, że w ciągu najbliższego roku uwzględnia pomysł uruchomienie TFI. AIG oficjalnie nie przyznaje, że planuje utworzenie TFI. Krzysztof Stupnicki mówi jedynie, że na początku 2003 r. rusza spółka asset management AIG, której będzie szefem. Ma to być jednak pierwszy krok. Asset management skupi pod zarządem większość aktywów z grupy, ale następnie ma powstać TFI.
W Polsce brakuje też potentatów w tej branży — amerykańskich funduszy inwestycyjnych. Można jednak spodziewać się, że niedługo zawitają na nasz rynek. Zaczekają jednak do momentu wejścia Polski do UE, w której aktywnie działają.
Do Polski zdecydowało się wejść i pozostać dotychczas kilkanaście dużych zagranicznych grup finansowych. Obecnie aktywnie działa 18 TFI. Trzeba jednak pamiętać, że w tym roku, oprócz znacznego wzrostu rynku, nastąpiła likwidacja TFI (TDA, ABN Amro), zaprzestanie działalności (PDM — bardzo trudno dowiedzieć się czegokolwiek o przyszłości spółki u jej akcjonariusza — Fortis Securities Polska) oraz zapadły decyzje o wyjściu z rynku dwóch towarzystw. Wycofuje się bowiem Invesco TFI oraz PBK Atut TFI. Sprzedaży licencji nie wykluczył akcjonariusz Invesco TFI — Invesco Polska. Nie zapadły zaś ostateczne decyzje dotyczące przyszłości TFI PBK Atut. Licencja może być więc na sprzedaż bądź spółka zostanie wykorzystana „do innych celów”.