Nowiny przejmą Saturna
Prywatyzacja cementowni z Wojkowic może zostać sfinalizowana w styczniu
Trwają ostateczne uzgodnienia w resorcie skarbu, dotyczące prywatyzacji Cementowni Saturn — przedsiębiorstwa, dla którego organem założycielskim jest wojewoda śląski. Wojkowicki zakład ma przejąć Cementownia Nowiny, należąca do koncernu Dyckerhoff.
Komisja przetargowa Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego zajęła się pracami nad przekształceniami Cementowni Saturn na początku 2000 r. W połowie roku przedstawiła wojewodzie śląskiemu inwestorów, zainteresowanych przejęciem firmy. Były to dwa koncerny: niemiecki Dyckerhoff, który posiada Cementownię Nowiny i szwajcarski Holderbank, reprezentowany przez Cementownię Parchovice.
Dyckerhoff inwestorem
Prawdopodobnie już w połowie stycznia 2001 r. może zostać podpisana umowa sprzedaży Cementowni Saturn, Cementowni Nowiny.
— Mieliśmy nadzieję, że umowę prywatyzacyjną dotyczącą sprzedaży Cementowni Saturn, dla której organem założycielskim jest wojewoda śląski, podpiszemy pod koniec grudnia 2000 r. W naszej ocenie pozostały jedynie drobne formalności do załatwienia. Wobec tego należy oczekiwać sfinalizowania ostatecznej umowy w najbliższym czasie — mówi Zbigniew Wilk, dyrektor Wydziału Przekształceń Własnościowych Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Cementownia Saturn zatrudnia około 100 osób. W ostatnich latach liczba pracowników zmniejszyła się o blisko 300 osób.
— Udało nam się wynegocjować korzystny pakiet socjalny. Najważniejsze jest to, że nie będzie redukcji zatrudnienia przez najbliższe dwa lata — mówi Barbara Bagieńska z Cementowni Saturn w Wojkowicach.
Przewidziano także odprawy dla tych, którzy będą chcieli odejść z przedsiębiorstwa. Wszyscy pracownicy otrzymają jednorazową premię prywatyzacyjną.
Straty i zyski
Podpisany pakiet socjalny jest integralną częścią umowy prywatyzacyjnej. Według nieoficjalnych informacji, szwajcarski koncern Holderbank proponował za nabycie Saturna ponad 14 mln zł. Potencjalny inwestor nie zapewniał jednak załodze pakietu socjalnego.
Spory wokół pakietu socjalnego spowodowały, że proces prywatyzacji ciągnął się przez kilka miesięcy.
Pod koniec 1997 roku Cementownia Saturn zanotowała stratę netto 2,2 mln zł. Przedsiębiorstwo nie regulowało nawet swoich zobowiązań finansowych. Decyzją organu założycielskiego wprowadzono w firmie zarząd komisaryczny. Po restrukturyzacji przedsiębiorstwa w 2000 roku cementownia zaczęła przynosić zyski. Zakład nie posiada własnych złóż. Funkcjonuje dzięki dostawom klinkieru z Cementowni Nowiny.
— Przedsiębiorstwo wymaga modernizacji. Na rynku panuje coraz większa konkurencja — wyjaśnia Barbara Bagieńska.