Obama: będą konsekwencje interwencji na Ukrainie

DI, PAP
opublikowano: 2014-03-01 08:41

Prezydent USA Barack Obama ostrzegł w piątek Rosję, że będą konsekwencje ewentualnej interwencji wojskowej na Ukrainie. Jednocześnie zaznaczył, że jakiekolwiek naruszenie ukraińskiej suwerenności będzie bardzo destabilizujące.

"Jesteśmy wielce zaniepokojeni doniesieniami o ruchach wojsk Federacji Rosyjskiej na Ukrainie" - powiedział amerykański przywódca podczas krótkiej konferencji prasowej w Białym Domu.

"Jakiekolwiek naruszenie suwerenności Ukrainy i jej integralności terytorialnej będzie bardzo destabilizujące" - podkreślił. Uznał, że takie działania Rosji nie przysłużą się interesom obywateli Ukrainy, Rosji i Europy i będą stanowiły "mieszanie się" w sprawy, którymi powinni zająć się sami Ukraińcy.

Obama zauważył także, że w razie interwencji Rosja pogwałci swoje zobowiązanie o poszanowaniu ukraińskich granic i narazi się na potępienie społeczności międzynarodowej.

"Zaledwie kilka dni po tym, jak świat przybył do Rosji na igrzyska olimpijskie, zasługiwałoby to na potępienie narodów całego świata - mówił prezydent USA. - Stany Zjednoczone wraz ze społecznością międzynarodową zaręczają, że będą konsekwencje ewentualnej interwencji wojskowej na Ukrainie".