Obligatariusze Elektrimu apelują do rządu, by nie sprzedawał Zygmuntowi Solarzowi-Żakowi, głównemu akcjonariuszowi spółki i właścicielowi Polsatu, akcji Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin (PAK). Ich wczorajszy komunikat w tej sprawie to reakcja na opublikowaną przez wtorkowy „PB” informację o złożeniu przez Zygmunta Solarza-Żaka oferty ministrowi skarbu.
„Obligatariusze Elektrimu są zaskoczeni informacjami, iż Zygmunt Solorz-Żak (…) ma zamiar odkupić od skarbu państwa akcje ZE PAK i przejąć całkowitą kontrolę nad tą spółką” — czytamy w komunikacie.
Ich zdaniem, skarb państwa nie egzekwuje umowy prywatyzacyjnej, zgodnie z którą akcje ZE PAK nie powinny znaleźć się poza grupą kapitałową Elektrimu.
— Nie wyobrażamy sobie aby rząd IV RP współuczestniczył w próbie zgromadzenia w spółce czy spółkach kontrolowanych przez Zygmunta Solorza-Żaka, z jednej strony, majątku wyprowadzonego z giełdowego Elektrimu, a z drugiej, cennych aktywów energetycznych państwa sprzedawanych bez przejrzystego przetargu — pisze Kamila Górecka, rzeczniczka obligatariuszy.
W poniedziałek „PB” zapytał Ministerstwo Skarbu Państwa pytania o zamiary resortu wobec PAK oraz zobowiązania wobec współakcjonariuszy (Elektrimu i Inwestycji Polskich Zygmunta Solarza-Żaka) wynikające z umowy prywatyzacyjnej i ubiegłorocznego porozumienia. Nadal czekamy na odpowiedź.