Dla mnie głosowanie nie jest zakończone - tak o piątkowym głosowaniu w Sejmie nad raportem w sprawie tzw. afery Rywina powiedział marszałek Sejmu Józef Oleksy we wtorek w Radiu Zet. Dodał, że teraz decyzja należy jednak nie do niego, lecz do Konwentu Seniorów.
Marszałek powiedział, że w najbliższych dniach zbada, czy przyjęty przez Sejm wniosek mniejszości autorstwa Zbigniewa Ziobry (PiS) do sprawozdania sejmowej komisji śledczej badającej sprawę Rywina będzie mógł być zaskarżony do Trybunału Konstytucyjnego.
W poniedziałek b. premier Leszek Miller powiedział w radiowej Trójce, iż sądzi, że są wszelkie szanse, by raport Ziobry został zaskarżony do TK.
Zdaniem Oleksego, raport "mógłby być kwestionowany wyłącznie z powodu - o czym mówiła Anita Błochowiak (SLD) - uzupełnienia jego treści już po zakończeniu prac komisji śledczej". Według Błochowiak, raport Ziobry, który był przedmiotem głosowania w Sejmie, różnił się od raportu przedstawionego przez Ziobrę pod głosowanie komisji, co, jej zdaniem, jest niezgodne z regulaminem.
Marszałek odniósł się również do sondażu, zamieszczonego we wtorkowej "Rzeczpospolitej", w którym 85 proc. ankietowanych jest za tym, by posłowie skazani prawomocnymi wyrokami tracili mandat.
"Kto zostanie skazany prawomocnym wyrokiem, nie powinien mieć żadnego mandatu " - podkreślił Oleksy.
sal/la/ mw/