"Slide-phone" i "music-link" to nowe pomysły Oppo. Za pierwszym stoi przekonanie, że użytkownicy potrzebują coraz większych ekranów, więc powiększają się też same urządzenia, co nie jest wygodne dla użytkowników. Wizja chińskiego koncernu przedstawia więc urządzenie, które zbudowane jest z trzech składanych wyświetlaczy przymocowanych zawiasami rozkładającymi się w tym samym kierunku. Konstrukcję telefonu można więc modelować według uznania. "Music-link" natomiast to system urządzeń, w tym smartwatch i głośnik, ale najważniejszym elementem są bezprzewodowe słuchawki, łączące się w pierścień nadający się do zawieszenia np. na łańcuszku.
Chińczycy pokazali projekty koncepcyjne podczas Międzynarodowych Targów Wzornictwa Przemysłowego w Chinach. Nie tak dawno, bo w listopadzie tego roku chiński producent smartfonów Oppo zaprezentował też nietypowy model smartfona.
Oppo X 2021 wykorzystuje elastyczny wyświetlacz, ale inaczej niż pozostali producenci – choćby Motorola i Samsung, których smartfony można składać zupełnie jak kiedyś telefony komórkowe z klapką, z tą różnicą, że teraz w środku są giętkie ekrany. Oppo bazuje na układzie napędowym Roll Motor i laminacie ekranowym. Dzięki temu możliwe jest poszerzenie ekranu. Zastosowano wyświetlacz OLED, który w standardowej formie ma 6,7 cala, a po lekkim muśnięciu ramki rozwija się do 7,4 cala.
Nie powstaje więc płachta, którą możemy rozwijać i zwijać jak gazetę w zależności od potrzeb, lecz stosunkowo niewielkie poszerzenie pola działania, choć w przypadku smartfonów jest to jednak coś. Oppo złożyło ponoć 122 wnioski patentowe oparte na komponentach użytych w nowym modelu, z czego 12 dotyczy tylko mechanizmu przewijania wyświetlacza. Wiceprezes Levin Liu nie chciał podać terminu wypuszczenia „rolowanego” gadżetu na rynek, mówiąc tylko, że chciałby, żeby nastąpiło to „we właściwym czasie”. Ponoć w wyścigu są jeszcze inni, m.in. LG i TCL, którzy także pracują nad rolowanymi telefonami.
Producenci smartfonów robią co mogą, żeby rozruszać sprzedaż i skusić klientów do wymiany urządzeń. Na razie gadżety z elastycznymi ekranami nie cieszą się jednak zbytnią popularnością, głównie ze względu na wysokie ceny, które znacznie przewyższają ceny topowych modeli tradycyjnych smartfonów. Eksperymentują zresztą nie tylko gracze z rynku smartfonów.
Lenovo ThinkPad X1 Fold to laptop z takim składanym, elastycznym wyświetlaczem, który zadebiutował już podczas targów technologicznych Consumer Electronics Show w Las Vegas w styczniu tego roku, ale dopiero w październiku w niektórych krajach Europy ruszyła przedsprzedaż. W Polsce urządzenie będzie dostępne pod koniec stycznia 2021 r. w cenie około 15 tys. zł.