Ostatnie miliardy z prywatyzacji

Agnieszka Berger
opublikowano: 2008-03-06 07:53

Minister skarbu już wie, jak sprywatyzuje duże branże. Farmacja trafi do inwestorów branżowych, a energetykę czeka szybka sprzedaż w dwóch etapach.

Większość spółek, których prywatyzację Ministerstwo Skarbu Państwa (MSP) chce zakończyć w 2011 r., to firmy średnie lub małe. W gestii resortu wciąż jest ich około 1,2 tys. Ponad jedną trzecią stanowią resztówki mniejsze niż 50 proc.

— Prywatyzacja tych spó-łek to największa praca, jaką mamy do wykonania. Ich sprzedaż jest często trudniejsza niż dużych podmiotów, a każdy proces musi przejść przez machinę ministerstwa oraz niezbędne procedury. Chcemy, aby w 2011 r. wszystko znalało się na finiszu. Resztówek zamierzamy pozbyć się znacznie wcześniej — do połowy 2009 r. — zapowiada Aleksander Grad.

Plan czteroletni

Podczas realizacji czteroletniego planu prywatyzacji minister spodziewa się wpływów na poziomie 5-7 mld zł rocznie. To oznacza, że majątek przeznaczony do sprzedaży jest wart 20-28 mld zł.

— Wpływy nie będą równomierne. Największe przychody zrealizujemy prawdopodobnie w latach 2009-10 — mówi szef MSP.

Do prywatyzacji pozostało ministrowi już tylko kilka dużych branż. Największa z nich, energetyka, trafi w prywatne ręce w dwóch etapach.

— Chcę, żeby drugi etap prywatyzacji tego sektora nie był odległy w czasie od pierwszego. To oznacza, że jeśli Polska Grupa Energetyczna i Enea zadebiutują w tym roku na giełdzie, ich prywatyzacja powinna być kontynuowana w 2009 r. — przekonuje minister.

Resort skarbu nie przesądza na razie, jaka będzie ich dalsza ścieżka prywatyzacyjna.

— Priorytetem będzie zbudowanie takiego układu sił na rynku, który umożliwi efektywną konkurencję. Na razie, mamy państwowy monopol. Absolutnie nie chcemy go zamienić na monopol prywatny. To oznacza, że jeśli po debiutach giełdowych zdecydujemy się na sprzedaż kolejnych pakietów akcji inwestorom strategicznym, z pewnością ograniczymy ich udział w przetargach, tak żeby każda grupa trafiła w inne ręce — mówi Aleksander Grad.

Podobny scenariusz czeka dwie pozostałe grupy — Tauron i Energę. Minister nie przesądza jednak na razie, czy ich prywatyzacja również rozpocznie się od debiutu giełdowego.

— Formułę prywatyzacji wybierzemy na podstawie rekomendacji doradców spółek — zaznacza szef MSP.

Harmonogram farmacji

Rozstrzygnięcia zapadły już natomiast w sprawie sprzedaży firm farmaceutycznych.

— Obie firmy zrezygnowaliśmy ostatecznie z konsolidacji Cefarmów Warszawa i Białystok. Oba czeka indywidualna prywatyzacja z udziałem inwestorów branżowych lub finansowych, do których trafią większościowe pakiety akcji — mówi Aleksander Grad.

Minister dodaje, że dla spółki z Warszawy doradca przygotowuje właśnie harmonogram prywatyzacji, planując jej zamknięcie już na grudzień 2008 r. Cefarm Białystok, w którym trwają prace nad memorandum informacyjnym i wyceną, ma trafić w prywatne ręce miesiąc wcześniej.

Polfy skupione w Polskim Holdingu Farmaceutycznym (PHF) również zostaną sprywatyzowane indywidualnie w drodze rokowań.

— Zobowiązałem zarząd PHF do pilnego przygotowania harmonogramu. Sprzedaż będzie prowadzona równolegle, a nie spółka po spółce — zapowiada Aleksander Grad.

5-7 mld zł - Na takie średnioroczne wpływy w latach 2008-11 liczy minister skarbu.

Agnieszka Berger, [email protected] 

Organizator

Puls Biznesu

Autor rankingu

Coface