PAP: sześciu chętnych na doradzanie
Do MSP wpłynęło sześć ofert od firm zainteresowanych doradzaniem przy prywatyzacji Polskiej Agencji Prasowej. Potencjalni inwestorzy wejdą do gry w czerwcu, bo wtedy ma się ukazać zaproszenie do rokowań.
Skarb Państwa ma obecnie 100 proc. akcji PAP. Zadaniem doradcy będzie opracowanie analizy spółki, strategii sprzedaży do 45 proc. jej akcji oraz przeprowadzenie tej transakcji.
Dwa pierwsze z tych zadań powinny zostać wykonane do końca maja, ponieważ w czerwcu — według deklaracji Aldony Kameli-Sowińskiej, minister skarbu — ma się ukazać zaproszenie do rokowań dla potencjalnych inwestorów spółki, a zakończenie prywatyzacji przewidywane jest na wrzesień.
Chętnych nie brakuje
Według nieoficjalnych informacji, już kilka podmiotów wyraziło zainteresowanie prywatyzacją.
MSP, zgodnie z obowiązującą ustawą o PAP, zamierza zachować 51 proc. akcji spółki, żeby mieć kontrolę nad utrzymaniem przez przyszłych inwestorów jej publicznego charakteru, który także jest zdefiniowany w ustawie.
Znane są też dość konkretne oczekiwania szefów spółki wobec inwestora.
Precyzyjne oczekiwania
— Może to być partner z branży medialnej, firma internetowa lub telekomunikacyjna. Nie wykluczamy też aliansu z inwestorem finansowym, choć takie rozwiązanie jest mniej prawdopodobne — mówił „PB” 12 stycznia Robert Bogdański, prezes i redaktor naczelny PAP.
PAP zatrudnia obecnie około 350 osób i za 2000 rok wypracował zysk netto, który wyniesie około 200 tys. zł.
