Pieniądze zabrzęczą szósty raz
Kolejna edycja polskiego Forum Kapitałowo-Finansowego będzie stała pod znakiem nowych możliwości dystrybucji informacji finansowej i usług.
Tego pewni są wszyscy. Po raz pierwszy tak silnie na targach „Twoje Pieniądze” swoją obecność zaakcentują instytucje, które działalność związały z Internetem. Każda następna impreza będzie od tej pory skazana na sieć.
Ale to dobrze, bo innego wyjścia nie ma. Trochę późno, ale rodzime instytucje działające na rynkach finansowym i kapitałowym zdały sobie w końcu z tego sprawę. Banki, domy maklerskie, specjalistyczne serwisy informacyjne — wszyscy zaczęli prześcigać się w ofertach internetowych. Jeszcze nie tak dawno można było uznać, że to tylko kwestia mody, jednak już dziś mało kto śmie twierdzić, że nowy kanał dystrybucji produktów finansowych jest wątpliwie użyteczny.
Nie ulega wątpliwości, że i tym razem na targi przyjdą tłumy. I to nie tylko dlatego, by zabrać ze sobą kolorowe długopisy z logo banków czy równie barwne foldery z ofertami. Targi spełnią rolę poważnego narzędzia w edukowaniu przeciętnego, potencjalnego, przyszłego ciułacza. Powinny sprawić, że słowa: makler, inwestycja, zarządzanie pieniędzmi przestaną brzmieć obco.
Oczywiście jedne targi niczego nie załatwią, za to może tym razem dadzą impuls do stworzenia wspólnej platformy przyszłej pod tym względem edukacji Polaków. Może teraz uda się osiągnąć to, o czym wiele razy już wspominano, a jakoś nikt nie potrafił dać odpowiedniego impulsu do działania.
W kraju, w którym raz po raz budzą się gremialne narzekania, że potencjał rodzimych banków jest nie wykorzystany, że Polacy nie potrafią obudzić w sobie nawyku oszczędzania, imprezy tego typu po prostu nie można lekceważyć.