W chórze nawołujących do kupna akcji LPP pojawił się pierwszy stonowany głos. Zalecenie "trzymaj", na jakie zdecydował się ekspert Raiffeisena, oznacza podejście neutralne, nie zakładające ani istotnego potencjału wzrostu, ani spadku. Warto jednak zwrócić uwagę na cenę docelową, bo nowa wynosi 16,4 tys. zł i jest nie tylko o 12 proc. niższa od dotychczasowej, ale także o 17 proc. niższa od średniej z cen docelowych pozostałych analityków. Niemal zgodnie (bo wyjątkiem jest "neutralnie" od JP Morgana) radzą oni "kupuj". Jakub Krawczyk uważa jednak, że spodziewany wzrost zysków spółki jest już uwzględniony w kursie akcji. Ten jest relatywnie słaby - przez ostatni miesiąc spadł o 6,4 proc. przy 2-procentowym spadku WIG.
Pierwszy analityk zwątpił we wzrost LPP
Jakub Krawczyk, analityk Raiffeisena, obniżył do "trzymaj" z "kupuj" rekomendację dla akcji właściciela sklepów odzieżowych. Obniżył też cenę docelową.
Posłuchaj

Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl