PKP NIEPRĘDKO ODDA LOKALNE POŁĄCZENIA
W tym roku deficyt przewozów regionalnych sięgnie co najmniej 1,7 mld zł
Z PRZEKONANIEM: Krzysztof Celiński, prezes PKP, już wcześniej miał okazję poznać zdanie samorządów na temat przejęcia przez nie regionalnych przewozów pasażerskich. Od kilku miesięcy Biuro Promocji i Informacji PKP przekonuje wojewodów, że może się to odbyć z pożytkiem i dla samorządów, i dla kolei. fot. Borys Skrzyński
Wyodrębnienie regionalnych przewozów pasażerskich ze struktur PKP i przejęcie ich przez władze samorządowe nie będzie możliwe wcześniej niż w 2001 r. Tymczasem deficyt przewozów regionalnych wciąż się pogłębia. W ubiegłym roku PKP straciła na nich 1,7 mld zł.
Regionalne przewozy pasażerskie stanowią blisko 70 proc. wszystkich przewozów pasażerskich PKP. Przynoszą jednak duże straty. Wpływy ze sprzedaży biletów na trasach regionalnych w 1998 r. pokryły tylko 20,3 proc. kosztów. Nawet po uwzględnieniu 15-proc. dotacji z budżetu państwa w ubiegłym roku kolej musiała dopłacić do przewozów regionalnych i aglomeracyjnych ponad 1,7 mld zł.
Nie będzie lepiej
Nic nie wskazuje, by w tym roku było lepiej. Do współfinansowania regionalnych przewozów osobowych nie włączyły się samorządy.
— Przejęcie przez samorządy przewozów regionalnych nastąpi nie wcześniej niż za dwa lata. Obecnie prawo tego nie przewiduje — mówi Bogdan Ciszewski dyrektor Biura Promocji i Informacji PKP.
To, czy już w 2001 r. samorządy będą uczestniczyć w finansowaniu regionalnych przewozów pasażerskich, w dużym stopniu zależy od Sejmu. Do końca roku powinna być przyjęta ustawa o restrukturyzacji, komercjalizacji i prywatyzacji PKP.
— I wówczas to wojewodowie będą decydować, które linie utrzymać. Za dwa lata operator linii regionalnych będzie wyłaniany w wyniku przetargu, którego zwycięzcą wcale nie musi być PKP — tłumaczy Bogdan Ciszewski.
Zredukowanie liczby linii, urynkowienie cen za korzystanie z kolejowej infrastruktury i przyznanie dotacji z budżetu państwa mają doprowadzić do sytuacji, w której przewozy te nie będą deficytowe.
Praca u podstaw
— Kilka lat temu próba przeforsowania ustaw, określających kompetencje wojewodów w tej sprawie, nie powiodła się. Posłowie niemal jednomyślnie wystąpili przeciwko projektowi — mówi Krzysztof Celiński, prezes zarządu PKP.
Aby w przyszłości uniknąć podobnych sytuacji, w maju tego roku PKP rozpoczęła akcję informacyjną. Przedstawiciele kolei odwiedzili osiem województw i przedstawiali założenia regionalizacji.
— Zainteresowanie jest duże. Dobrze to rokuje na przyszłość — dodaje Bogdan Ciszewski.