WIG-Banki o godz. 13:22 spadał o 2,9 proc. do 7441 pkt, wobec spadku WIG o 0,96 proc. i 0,8-procentowej straty na otwarciu sesji we wtorek, 12 kwietnia.
Najmocniej dołuje kurs największego banku - PKO BP, ale pod kreską są wszyscy przedstawiciele sektora.
Tadeusz Białek, wiceprezes Związku Banków Polskich, w rozmowie z PAP Biznes przyznał, że warto warto rozważyć zliberalizowanie przesłanek uprawniających kredytobiorców w trudnej sytuacji do skorzystania z Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. Zaznaczył, że zamrożenie WIBOR to “bardzo zły, nierynkowy pomysł”.
Premier Mateusz Morawiecki powiedział dziś, że rząd pracuje nad planem pomocy kredytobiorcom, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji po gwałtownej podwyżce stóp procentowych. Od października ubiegłego roku RPP podniosła stopy o 4,4 pkt proc.
Według premiera, w tym celu wykorzystany ma być Fundusz Wsparcia Kredytobiorców, który jego zdaniem nie działa na razie jak należy.
Łukasz Jańczak, analityk Erste cytowany przez agencję Bloomberg ocenia, że reakcja rynku będzie zależeć od tego, jak bardzo zostanie poszerzony dostęp do funduszu. Obecnie kredytobiorcy mogą otrzymać pomoc w spłacie, jeśli rata przekracza połowę ich miesięcznych dochodów lub jeśli stracą pracę.