Michał Boni, minister administracji i cyfryzacji, zadeklarował, że nie jest zwolennikiem prywatyzacji monopolisty.
— Uważam, że większość akcji powinna zostać w rękach publicznych — twierdzi Michał Boni. Jego zdaniem, jest za wcześnie, by Poczta Polska mogła wejść na giełdę.
— Wolałbym, żeby najpierw urosła jej wartość — mówi minister. Polska jest zobowiązana — podobnie jak kilka innych państw europejskich — zliberalizować rynek usług pocztowych od 1 stycznia 2013 r.