Poczty tworzą alianse
W ciągu najbliższych kilku lat na europejskim rynku działać będzie najwyżej pięć wielkich przedsiębiorstw pocztowych — przewidują analitycy. Wokół nich mogą powstać alianse, podobne do lotniczych.
Konkurencja ze strony faksów i poczty elektronicznej stawia nowe wyzwania przed spółkami pocztowymi. Najbardziej aktywni gracze w tej branży zawierają alianse, kupują udziały w firmach kurierskich, a ci, którzy jeszcze nie zostali upublicznieni, przygotowują plany giełdowe.
— W ciągu pięciu lat w Europie pozostanie 4-5 przedsiębiorstw pocztowych. Narodowe spółki z tej branży spadną na margines, jeżeli nie włączą się do aliansów — twierdzi Philip Dobbenberg, członek zarządu holenderskiej TNT Post Group (TPG).
Na początku miesiąca brytyjska Post Office, TPG oraz Singapore Post ogłosiły powołanie joint venture. W nowej firmie 51 proc. udziałów będzie należało do TPG. Nazwa spółki nie została jeszcze ustalona, wiadomo jednak, że przedsięwzięcie ruszy już od lipca tego roku.
Nowy konkurent
Spółka z siedzibą w Brukseli będzie zajmowała się dostarczaniem przesyłek międzynarodowych w 200 krajach, czyli stworzy konkurencję dla takich gigantów w branży, jak DHL czy amerykański UPS. Jej obroty powinny wynieść około 450 mln EUR (1,7 mld zł), co obecnie stanowi 40 proc. międzynarodowego obrotu pocztowego.
Agresywna DP
Holenderska TPG jest obok Deu- tsche Post najbardziej aktywną firmą pocztową na europejskim rynku. W ciągu ostatnich trzech lat niemiecka poczta wydała około 5 mld EUR (20 mld zł) na 30 akwizycji, m.in. kupiła 60 proc. udziałów w polskim Servisco. Pod koniec roku DP ma trafić na giełdę. Z oferty publicznej rząd niemiecki spodziewa się zebrać około 20 mld DEM (40 mld zł).
„Financial Times” doniósł, że Deutsche Post prowadzi z Lufthansą rozmowy o fuzji spółek logistycznych: DHL International, Lufthansa Cargo i Air Express International. Jeżeli transakcja dojdzie do skutku, powstanie największa na świecie grupa, zajmująca się dostarczaniem przesyłek drogą powietrzną.
Ukryta pomoc
Posunięciami europejskiej konkurencji zaniepokojony jest przede wszystkim amerykański UPS. Złożył on do Komisji Europejskiej skargę na niemiecką pocztę, zarzucając jej subsydiowanie działalności. Chodzi o oddzielenie usług komercyjnych od powszechnych usług pocztowych, które są dofinansowywane przez państwo. Mario Monti, komisarz UE ds. konkurencji, zapowiedział już ostrą walkę z ukrytymi dotacjami rządowymi.