Podsumowania i retrospekcje

Jacek Zalewski
opublikowano: 2003-07-23 00:00

Każdego roku w trzeciej dekadzie lipca Sejm ocenia stan finansów Rzeczypospolitej. Podczas 53 posiedzenia, dokładnie dzisiaj, rozpatrzone zostaną:

- sprawozdanie Rady Ministrów z wykonania budżetu państwa za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 2002 r.;

- sprawozdanie Rady Polityki Pieniężnej z wykonania założeń polityki pieniężnej w 2002 r.;

- przedstawiona przez Najwyższą Izbę Kontroli analiza wykonania budżetu państwa i założeń polityki pieniężnej w 2002 r.

W minionej epoce Jan Pietrzak lubował się w wykpiwaniu „owocnych podsumowań i zasłużonych retrospekcji”. Zmienił się ustrój, zmieniły kabarety, ale istota przedsięwzięć tego typu pozostała bez zmian. Ich największą wadą jest polityczne skażenie, uniemożliwiające wykorzystanie okazji do dokonania analiz obiektywnych i służących podejmowaniu trafnych decyzji w przyszłości. Gdyby dzisiaj na salę obrad Sejmu trafił stenogram z absolutoryjnej debaty sprzed roku (to było również 23 lipca, na 27 posiedzeniu), to zgodziłaby się i kolejność mówców, i używane przez nich argumenty. Można na przykład obstawiać w ciemno, iż najwybitniejszymi znawcami polityki monetarnej znowu okażą się posłowie Wrzodak, Lisak i Pęk, że nie wspomnimy o Lepperze, który po raz n-ty postawi tezę „Balcerowicz musi odejść” — tym razem mając okazję wykrzyczeć ją prezesowi NBP w oczy.

Całkowicie powtarzalna będzie również debata budżetowa. Wniosek Komisji Finansów Publicznych brzmi: „Sejm RP przyjmuje sprawozdanie z wykonania budżetu państwa za okres od dnia 1 stycznia do dnia 31 grudnia 2002 r.” oraz z tego tytułu „udziela Radzie Ministrów absolutorium”. Zgodnie z wnioskami mniejszości — z których najdalej idą zgłoszone przez Platformę Obywatelską (Zytę Gilowską) oraz Prawo i Sprawiedliwość (Krzysztofa Jurgiela) — Sejm „nie przyjmuje sprawozdania” oraz „nie udziela absolutorium”. Wynik głosowania jest oczywisty — prorządowa koalicja jak co roku „przyjmie” i „udzieli”. Właściwie jedyną niewiadomą pozostaje, które części budżetu zostaną w uchwale Sejmu napiętnowane. Pewniakami są „zdrowie”, „Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa” oraz „realizacja inwestycji wieloletnich”.