Polacy chcą budować Arabom stadiony

Małgorzata GrzegorczykMałgorzata Grzegorczyk
opublikowano: 2014-09-04 00:00

W dwa lata w Arabii Saudyjskiej powstanie 11 obiektów na 45 tys. widzów. To szansa dla podwykonawców.

Polska zbudowała na EURO 2012 cztery stadiony. Król Arabii Saudyjskiej działa z większym rozmachem — i to wcale nie z powodu zbliżającej się imprezy, bo mistrzostwa świata w piłce nożnej w 2022 r. odbędą się przecież w Katarze.

Abdullah zdecydował, że Aramco, saudyjska spółka wydobywająca ropę, która zrealizowała już kilka kluczowych projektów, w tym Uniwersytet Nauki i Technologii im. Króla Abdullaha w Thuwalu czy miasteczkosportowe jego imienia w Dżeddzie, wybuduje 11 stadionów na 45 tys. widzów każdy. Budowa ma ruszyć w styczniu, potrwać dwa lata i zakończyć się najpóźniej w 2017 r.

— Zostaliśmy zaproszeni z naszymi partnerami na spotkanie, które odbyło się na początku sierpnia. Organizujemy misję polskich firm związanych z budową stadionów, która odbędzie się w połowie września. Jadą z nami m.in. JSK Architekci, firma, która projektowała Stadion Narodowy i stadiony we Wrocławiu. Na razie mamy zgłoszenia od sześciu firm. Czekamy na kolejne — mówi Marek Gawlik, prezes Polsko-Saudyjskiej Rady Biznesu.

Aramco ma centralnie realizować zakupy kluczowych produktów.

— To szansa dla polskich firm. Gdyby to wykonawcy mieli wybierać poddostawców, byłoby ciężko, bo np. koreańska firma nie zaprosiłaby naszych przedsiębiorców. Nasza firma projektowa ma szansę na kontrakt, maksymalnie przy jednym stadionie, bo takie zasady obowiązują wszystkich — wyjaśnia Marek Gawlik. Aramco nie dopuściło saudyjskich firm projektowych.

— Wykonawcy projektów zostaną wybrani do końca września. W przypadku firm podwykonawczych nie ma terminu granicznego, ale rozstrzygnięcianastąpią w ciągu 2-3 miesięcy — mówi Marek Gawlik. Powodzenie w przetargu to wielka szansa.

— Jeśli nam się powiedzie, wygra wiele innych krajowych firm z branży, bo wyposażenie 11 stadionów to olbrzymi kontrakt — mówi Adam Jackowski z Concession, producenta i eksportera mebli. Firma z Białegostoku ma już pierwsze doświadczenia w Arabii Saudyjskiej — dwa miesiące temu podpisała wartą 10 mln zł umowę na dostawę wyposażenia do kilkudziesięciu rezydencji w Rijadzie. Jest szansa na kolejne kontrakty z saudyjskimi deweloperami.