Polacy palą na czarno

Wiktor Szczepaniak
opublikowano: 2009-04-24 10:28

Legalna sprzedaż papierosów spadła w pierwszym kwartale aż o 16 proc. Kwitnie kontrabanda!

Branża tytoniowa z coraz większym niepokojem patrzy w przyszłość. Jej obawy budzi nie tylko szykowany przez posłów zakaz palenia w miejscach publicznych. Najbardziej doskwiera jej spadek sprzedaży papierosów, który w 2008 r. sięgnął aż 10 proc. Krajowe Stowarzyszenie Przemysłu Tytoniowego (KSPT) dowodzi, że w tym roku jest jeszcze gorzej.

— Z danych za pierwszy kwartał wynika, że legalna sprzedaż papierosów w Polsce zmniejszyła się do 12,9 mld sztuk z 15,4 mld w tym samym okresie 2008 r. Oznacza to spadek o 15,9 proc. —mówi Jerzy Skiba, prezes KSPT.

Hurt zamiast mrówek
Sprzedaży papierosów z pewnością nie przysłużyła się styczniowa, kolejna już, podwyżka akcyzy, tym razem o 18 proc. Fiskus podniósł podatek do minimalnego poziomu obowiązującego w UE (64  EUR za tysiąc sztuk).

— Nie wierzę, by w tak dużym stopniu jak sprzedaż zmniejszyła się w pierwszym kwartale całkowita konsumpcja papierosów w Polsce. A to oznacza, że zwiększyła się ich sprzedaż z nielegalnych źródeł. Stoi za tym masowa kontrabanda — ocenia Jerzy Skiba.

Czarnemu rynkowi nie zaszkodziły nowe przepisy, które w 2009 r. położyły kres aktywności tzw. mrówek na granicy wschodniej (teraz można legalnie wwieźć lądem tylko dwie paczki papierosów, zamiast kartonu).

— Spodziewamy się w tym roku wzrostu przemytu i zmiany jego struktury. Ponieważ przemyt przez mrówki został zahamowany, grupy przestępcze przerzucają się teraz na przemyt dużych partii papierosów ukrytych w pociągach osobowych i towarowych, ciężarówkach i kontenerach — mówi Witold Lisicki, rzecznik Służby Celnej.

Szlaki przemytnicze prowadzą do Polski głównie przez Ukrainę i Litwę.

— W pierwszym kwartale Służba Celna zatrzymała 150 mln sztuk nielegalnych papierosów (podobnie jak w II i III kwartale roku ubiegłego) — dodaje Witold Lisicki.

Co prawda wpływy z akcyzy tytoniowej na razie rosną: w styczniu i lutym do 6 mld zł z 5 mld zł rok wcześniej, ale to zasługa wypchnięcia pod koniec roku na rynek dużych ilości papierosów ze starą akcyzą i opłaceniu jej w styczniu.

Z szacunków wynika, że czarna strefa stanowi aż 15- -30 proc. całego rynku.

Więcej o lewych fabrykach i poziomie akcyzy w Polsce czytaj w piątkowym "Pulsie Biznesu".