Z badania przeprowadzonego przez Freedom Nieruchomości i IMM wynika, że ogromny wpływ, jaki na nasze codzienne życie mają media społecznościowe nie ominął i rynku nieruchomości. Tylko od początku 2016 r., polscy użytkownicy tego typu mediów 11 tys. razy publicznie zapytali o jeden z aspektów dotyczących obrotu nieruchomościami. Wyłączając z analizy serwisy ogłoszeniowe, polscy internauci w próbach rozwiązywania problemów związanych z nieruchomościami, najczęściej — bo aż w niemal 90 proc. przypadków — udają się na Facebooka.
To tam zamieszczają najwięcej pytań i próśb o pomoc związanych z mieszkalnictwem: nie tylko, choć głównie na osobistych profilach, lecz także w grupachdyskusyjnych i stronach typu „spotted”. Drugie w kolejności, ale bardzo daleko za Facebookiem, są fora dyskusyjne (5 proc.), a na trzecim miejscu znajduje się Twitter (3,5 proc.).
Polacy za pośrednictwem mediów społecznościowych szukają głównie mieszkań — w zadawanych przez nich pytaniach i prośbach o znalezienie lub wynajęcie nieruchomości, słowo „dom” pada niespełna 900 razy, podczas gdy słowo „mieszkanie” — blisko 8,5 tys. Osoby szukające mieszkań najczęściej pytają o kawalerki i lokale dwupokojowe. Najwięcej pojawia się jednak fraz takich jak: „szukam pokoju do wynajęcia” czy „szukam współlokatora”. W badanym okresie podobne zdania pojawiły się blisko 3 tys. razy.