Jan Kulczyk umie działać z rozmachem. Polenergia, która zawiaduje energetycznymi projektami Kulczyk Investments, ma plany warte 10 mld zł. Najgorętsze tematy: wiatr i Elektrownia Północ.
PEP rozkręci wiatraki…
— Na rozwój lądowych projektów wiatrowych wydamy w 2013 r. i 2014 r. ponad 1 mld zł. Plan zakłada m.in. uruchomienie czterech farm o mocy 134 MW oraz elektrowni biomasowej o mocy 31 MW. Nie planujemy żadnych przejęć, sfinalizujemy natomiast sprzedaż jednej z instalacji — zapowiada Jacek Głowacki, prezes Polenergii.
Wiatrowymi projektami Polenergii zarządza przejęte w październiku Polish Energy Partners (PEP). Jego prezes Zbigniew Prokopowicz wszedł do zarządu Polenergii. Grupa Jana Kulczyka ma 57 proc. akcji giełdowej spółki, choć w wezwaniu planowała uzyskać 80 proc.
— Obecny pakiet umożliwia efektywne zarządzanie PEP, ale niewątpliwie intencją Polenergii było skupienie większej liczby akcji. Nie ma jednak planów wycofania spółki z giełdy — zauważa Zbigniew Prokopowicz, pytany o możliwość powiększenia pakietu należącego do nowego akcjonariusza. PEP pilotuje też morskie projekty Jana Kulczyka, czyli budowę farm na Bałtyku. Spółki biznesmena dostały, jako pierwsze w Polsce, dwa pozwolenia na budowę sztucznych wysp. Mają też już warunki przyłączenia do sieci przesyłowej. Do realizacji jednak daleka droga.
— Najbliższy rok poświęcimy badaniom środowiskowym, a w 2014 r. zajmiemy się pozwoleniami: środowiskowym i budowlanym. Dopiero wtedy przyjdzie czas na organizację finansowania — zapowiada Jacek Głowacki.
…a Pelplin się wzmocni
Drugi gorący temat: Elektrownia Północ. W Pelplinie Polenergia zamierza postawić dwa bloki węglowe o mocy od 780 MW do 1050 MW każdy. Wartość pierwszego etapu inwestycji, czyli budowy jednego bloku, szacuje się na 1-1,4 mld EUR, czyli 1,4 mln EUR za 1 MW. Trwa wybór wykonawcy spośród czterech konsorcjów, które są na krótkiej liście [nieoficjalnie: Hitachi, Alstom, Siemens z Doosanem i chiński Shanghai Electric Group — red.].
— Wybór zaplanowaliśmy na pierwszy kwartał przyszłego roku. Kluczowe i tak będzie jednak pozyskanie partnera finansowego, który obejmie połowę udziałów w Elektrowni Północ. Chcemy go znaleźć do końca 2013 r. — deklaruje Jacek Głowacki.
Partner finansowy będzie też potrzebny do rozpoczęcia prac na koncesji na rozpoznanie złoża węgla Studzionka- -Mizerów. Mile widziany jest zresztą w każdym z projektów energetycznych grupy, również w samej Polenergii.
Kuty na cztery nogi
Jan Kulczyk, najbogatszy Polak, postawił swoją firmę inwestycyjną Kulczyk Investments (KI) na czterech biznesowych nogach: surowcach, energetyce, nieruchomościach i infrastrukturze. Najwięcej waży segment surowcowy: łączna wartość udziałów KI w spółkach poszukujących i wydobywających ropę i gaz, m.in. na Ukrainie, w Brunei, Syrii, Nigerii i Tanzanii, to ok. 1,4 mld zł, a przy uwzględnieniu również firm nienotowanych na żadnym parkiecie, ponad 2,5 mld zł. Segment energetyczny, czyli grupa Polenergii, z rocznym zyskiem EBITDA na poziomie 180 mln zł i projektami inwestycyjnymi na 10 mld zł też zajmuje sporo miejsca w portfelu biznesmena. Sam udział KI w giełdowym PEP to ok. 350 mln zł. Pion infrastrukturalny w KI to przede wszystkim Autostrada Wielkopolska (inwestycja na ponad 2,6 mld EUR) i Pekaes (pakiet KI jest wart ponad 90 mln zł). Biznes nieruchomościowy opiera się przede wszystkim na joint venture z nowojorskim Silverstein Properties oraz zarządzaniu aktywami w centrum Warszawy.
— Przy takiej liście projektów i kwocie inwestycji, przekraczającej łącznie 10 mld zł, jesteśmy elastyczni i rozważamy wszystkie scenariusze finansowania. Z własnych pieniędzy planujemy wykładać ok. 30 proc. wartości projektów. To typowa struktura project finance — mówi Jacek Głowacki.
Podkreśla, że potencjalnego partnera Polenergia ma czym kusić. Jej aktywa układają się w pionowy ciąg operacyjny: od wydobycia surowca (koncesja węglowa Studzionka-Mizerów), poprzez przeładunek (terminal węglowy w Braniewie) i przesył (projekt rurociągu gazowego Bernau-Szczecin, spółka Polenergia Dystrybucja), aż po wytwarzanie (gazowa Elektrownia Nowa Sarzyna, węglowa Elektrownia Północ, projekty biogazowe, kogeneracyjne oraz wiatrowe) i handel (KI Trading).
180 mln zł Taki roczny zysk EBITDA (zysk operacyjny powiększony o amortyzację) osiągają łącznie wszystkie spółki wchodzące w skład grupy Polenergii. Wartość jej aktywów przekracza 1,1 mld zł.
Artykuł pochodzi z piątkowego wydania "Pulsu Biznesu".

Jan Kulczyk umie działać z rozmachem. Polenergia, która zawiaduje energetycznymi projektami Kulczyk Investments, ma plany warte 10 mld zł. Najgorętsze tematy: wiatr i Elektrownia Północ.
PEP rozkręci wiatraki…
— Na rozwój lądowych projektów wiatrowych wydamy w 2013 r. i 2014 r. ponad 1 mld zł. Plan zakłada m.in. uruchomienie czterech farm o mocy 134 MW oraz elektrowni biomasowej o mocy 31 MW. Nie planujemy żadnych przejęć, sfinalizujemy natomiast sprzedaż jednej z instalacji — zapowiada Jacek Głowacki, prezes Polenergii.
Wiatrowymi projektami Polenergii zarządza przejęte w październiku Polish Energy Partners (PEP). Jego prezes Zbigniew Prokopowicz wszedł do zarządu Polenergii. Grupa Jana Kulczyka ma 57 proc. akcji giełdowej spółki, choć w wezwaniu planowała uzyskać 80 proc.
— Obecny pakiet umożliwia efektywne zarządzanie PEP, ale niewątpliwie intencją Polenergii było skupienie większej liczby akcji. Nie ma jednak planów wycofania spółki z giełdy — zauważa Zbigniew Prokopowicz, pytany o możliwość powiększenia pakietu należącego do nowego akcjonariusza. PEP pilotuje też morskie projekty Jana Kulczyka, czyli budowę farm na Bałtyku. Spółki biznesmena dostały, jako pierwsze w Polsce, dwa pozwolenia na budowę sztucznych wysp. Mają też już warunki przyłączenia do sieci przesyłowej. Do realizacji jednak daleka droga.
— Najbliższy rok poświęcimy badaniom środowiskowym, a w 2014 r. zajmiemy się pozwoleniami: środowiskowym i budowlanym. Dopiero wtedy przyjdzie czas na organizację finansowania — zapowiada Jacek Głowacki.
…a Pelplin się wzmocni
Drugi gorący temat: Elektrownia Północ. W Pelplinie Polenergia zamierza postawić dwa bloki węglowe o mocy od 780 MW do 1050 MW każdy. Wartość pierwszego etapu inwestycji, czyli budowy jednego bloku, szacuje się na 1-1,4 mld EUR, czyli 1,4 mln EUR za 1 MW. Trwa wybór wykonawcy spośród czterech konsorcjów, które są na krótkiej liście [nieoficjalnie: Hitachi, Alstom, Siemens z Doosanem i chiński Shanghai Electric Group — red.].
— Wybór zaplanowaliśmy na pierwszy kwartał przyszłego roku. Kluczowe i tak będzie jednak pozyskanie partnera finansowego, który obejmie połowę udziałów w Elektrowni Północ. Chcemy go znaleźć do końca 2013 r. — deklaruje Jacek Głowacki.
Partner finansowy będzie też potrzebny do rozpoczęcia prac na koncesji na rozpoznanie złoża węgla Studzionka- -Mizerów. Mile widziany jest zresztą w każdym z projektów energetycznych grupy, również w samej Polenergii.
Kuty na cztery nogi
Jan Kulczyk, najbogatszy Polak, postawił swoją firmę inwestycyjną Kulczyk Investments (KI) na czterech biznesowych nogach: surowcach, energetyce, nieruchomościach i infrastrukturze. Najwięcej waży segment surowcowy: łączna wartość udziałów KI w spółkach poszukujących i wydobywających ropę i gaz, m.in. na Ukrainie, w Brunei, Syrii, Nigerii i Tanzanii, to ok. 1,4 mld zł, a przy uwzględnieniu również firm nienotowanych na żadnym parkiecie, ponad 2,5 mld zł. Segment energetyczny, czyli grupa Polenergii, z rocznym zyskiem EBITDA na poziomie 180 mln zł i projektami inwestycyjnymi na 10 mld zł też zajmuje sporo miejsca w portfelu biznesmena. Sam udział KI w giełdowym PEP to ok. 350 mln zł. Pion infrastrukturalny w KI to przede wszystkim Autostrada Wielkopolska (inwestycja na ponad 2,6 mld EUR) i Pekaes (pakiet KI jest wart ponad 90 mln zł). Biznes nieruchomościowy opiera się przede wszystkim na joint venture z nowojorskim Silverstein Properties oraz zarządzaniu aktywami w centrum Warszawy.
— Przy takiej liście projektów i kwocie inwestycji, przekraczającej łącznie 10 mld zł, jesteśmy elastyczni i rozważamy wszystkie scenariusze finansowania. Z własnych pieniędzy planujemy wykładać ok. 30 proc. wartości projektów. To typowa struktura project finance — mówi Jacek Głowacki.
Podkreśla, że potencjalnego partnera Polenergia ma czym kusić. Jej aktywa układają się w pionowy ciąg operacyjny: od wydobycia surowca (koncesja węglowa Studzionka-Mizerów), poprzez przeładunek (terminal węglowy w Braniewie) i przesył (projekt rurociągu gazowego Bernau-Szczecin, spółka Polenergia Dystrybucja), aż po wytwarzanie (gazowa Elektrownia Nowa Sarzyna, węglowa Elektrownia Północ, projekty biogazowe, kogeneracyjne oraz wiatrowe) i handel (KI Trading).
180 mln zł Taki roczny zysk EBITDA (zysk operacyjny powiększony o amortyzację) osiągają łącznie wszystkie spółki wchodzące w skład grupy Polenergii. Wartość jej aktywów przekracza 1,1 mld zł.
Artykuł pochodzi z piątkowego wydania "Pulsu Biznesu".