Polscy ubezpieczyciele bardzo obawiają się nowych regulacji. Jan Grzegorz Prądzyński, prezes Polskiej Izby Ubezpieczen (PIU), mówi wręcz o „żywiole regulacyjnym”. Obawa przed falą nowych przepisów jest uzasadniona. Politycy bowiem szykują ubezpieczycielom kolejną fazę regulacji. Ma to być lekarstwo na bolączki polskiego rynku. Najważniejszą nierozwiązaną sprawą jest kwestia polis inwestycyjnych określanych potocznie „polisolokatami”. — Niektóre firmy ubezpieczeniowe zapomniały, że liczy się nie tylko zysk, ale także klienci — mówi Józef Zych, sędzia Trybunału Stanu, a wcześniej wieloletni poseł.
— Potrzebne są zmiany regulacyjne, które pozwolą branży ubezpieczeniowej normalnie funkcjonować. Nikomu nie zależy na tym, by ten sektor gospodarki był w kryzysie, ale część zakładów jest zagrożona upadłością — twierdzi Grzegorz Bierecki, przewodniczący senackiej komisji finansów publicznych, podkreślając, że w przeszłości na rynku ubezpieczeniowym doszło do dużej liczby nadużyć, które powoli znajdując swój finał w sądach, mogą drogo kosztować ubezpieczycieli.
To jedna z głównych przyczyn kiepskiego społecznego wizerunku ubezpieczycieli. Mimo to przedstawiciele branży uważają, że taka ocena w dużej mierze jest krzywdząca. — W branży jest lepiej, niż o tym się mówi i pisze — twierdzi Jarosław Parkot, prezes Warty.
Podobnie uważa Lechosław Gajek, wiceszef Komisji Nadzoru Finansowego. Jego zdaniem, mimo czarnego obrazu ubezpieczeń w mediach klienci są coraz bardziej zadowoleni z polis. Polisolokaty to niejedyny obszar, którym chcą zająć się politycy. Na ich celowniku znalazły się także szkody osobowe, wojna cenowa oraz dumpingowe praktyki niektórych towarzystw, które podważają wiarygodność całej branży.
— Trzeba zająć się kontrolą rentowności na poziomie poszczególnych rodzajów produktów, a nie całych segmentów — mówi poseł Andrzej Jaworski, szef sejmowej komisji finansów publicznych. Pilnego uregulowania wymaga także, jego zdaniem, kwestia działalności kancelarii odszkodowawczych, aby poszkodowani mieli pewność, że można im ufać.
JUŻ PISALIŚMY
„PB” z 19.04.2016 r.
Podjęcie ostrych działań przeciwko ubezpieczycielom zapowiada Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości — oszukani klienci mają odzyskać pieniądze, a firmy ponieść kary.