Dlaczego Słowacja jest 18. w rankingu gospodarowania, a Polska daleko w tyle? To wina systemu sądowniczego i prawa pracy.
Polska znalazła się na 45. pozycji w rankingu państw oferujących najlepsze warunki prowadzenia działalności gospodarczej. W badaniu przeprowadzonym przez Bank Światowy (BŚ) brano pod uwagę 150 państw, nasz kraj wypada więc słabo. Zwłaszcza że np. Słowacja znalazła się na 18. miejscu. Dlaczego jest tak źle?
— Przyczyną jest przede wszystkim wymagany zbyt wysoki kapitał początkowy zakładanych spó-łek — podkreśla Simeon Djankov, specjalista z Banku Światowego, autor raportu.
Wiele krajów, np. Kanada czy Francja, wymóg ten już całkowicie wyeliminowało.
— Ponadto polski system sądów rozstrzygających spory między firmami i rejestrujących prawa majątkowe jest jednym z gorszych w Europie — ocenia autor.
A na tym polu sytuacja może jeszcze się pogorszyć.
— Kraje o podobnej sytuacji, jak Serbia czy Słowenia, już wprowadzają do systemu prawnego poprawki. W Polsce nie dzieje się nic. Myślę, że gdy we wrześniu powtórzymy badanie, okaże się, że od Polski gorsza jest tylko Gwatemala — twierdzi Simeon Djankov.
Raport równie krytycznie ocenia jakość przepisów dotyczących zatrudnienia.
— Można powiedzieć, że to prawo bezrobocia, a nie prawo pracy — mówi Leszek Balcerowicz, prezes NBP, współautor raportu.
W tej dziedzinie liderem wśród sąsiadów jest Słowacja. Naśladowanie jej mogłoby nam przynieść wymierne korzyści.
— Wprowadzenie zmian prawnych na wzór słowacki zaowocowałoby dodatkowym wzrostem gospodarczym o 1,5 pkt proc. PKB zwiększałby się w tempie około 6 proc. rocznie i poziom dochodu na mieszkańca porównywalny z Niemcami można by osiągnąć najpóźniej za 25 lat — szacuje Simeon Djankov.