Pomoc uchodźcom: digitalizacja, decentralizacja i deregulacja

PARTNEREM PUBLIKACJI JEST EWL – LAUREAT GAZEL BIZNESU
opublikowano: 15-02-2023, 16:12
Play icon
Posłuchaj
Speaker icon
Close icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Andrzej Korkus
prezes Platformy Migracyjnej EWL

Pomagając ukraińskim uchodźcom, nasze społeczeństwo wykonało wysiłek o wymiarze historycznym. Jest to efekt ścisłej i dynamicznej współpracy rządu, samorządów, organizacji pozarządowych, przedsiębiorców i obywateli. Pytani na konferencjach w Niemczech, Rumunii czy Czechach o źródła skuteczności polskiej pomocy, wyróżniamy trzy kluczowe obszary: digitalizacja, decentralizacja i deregulacja.

Po pierwsze — digitalizacja. Szereg procesów związanych m.in. z legalizacją pobytu i zatrudnieniem uchodźców, po 24 lutego 2022 roku został zdigitalizowany. To jest obszar, który powinniśmy dalej rozwijać. Jako Platforma Migracyjna EWL wykorzystujemy w procesach rekrutacyjnych dedykowane technologie AI, które m.in. umożliwiają dopasowywanie odpowiednich kompetencji i kwalifikacji kandydatów do oczekiwań pracodawców.

Po drugie — decentralizacja. W pomoc uchodźcom zaangażowało się całe społeczeństwo. Było to możliwe także dzięki wdrożeniu programów wsparcia finansowego różnych organizacji i firm. Zwiększyło to możliwości niesienia pomocy przez jednostki, które były najbliżej problemów uchodźców. Przykładem takiego działania jest Punkt Matki z Dzieckiem EWL, wspierany przez wojewodę mazowieckiego i UNICEF, który od początku wojny pomógł ponad 70 tys. uchodźczyń z dziećmi. Rekomendujemy szersze wsparcie organizacji pozarządowych, firm i instytucji, które specjalizują się w działaniach na rzecz integracji czy aktywizacji zawodowej migrantów.

Po trzecie — deregulacja. Od pierwszych dni wojny procedury na naszych granicach zostały ograniczone do minimum. Dzięki deregulacji przepisów udało się pomóc setkom tysięcy matek z dziećmi, zapewniając im dostęp m.in. do opieki medycznej, szkół, przedszkoli i żłobków. Na podstawie uproszczonej procedury udało się znaleźć prace dla około 900 tys. uchodźców. To duży sukces, ale też dowód potrzeb rynku pracy. Obecnie czas na dopasowywanie wysoko wykształconych i wykwalifikowanych obywateli Ukrainy do potrzeb naszej gospodarki. W tym celu niezbędny jest prostszy proces nostryfikacji dyplomów lub otwarcie szeregu zawodów regulowanych, tak, aby osoba, która ukończyła studia i ma wybrane kwalifikacje, mogła bez dodatkowych formalności i przeszkód pracować w swoim zawodzie w Polsce.

© ℗
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych” i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Polecane