Prace nad końcowym kształtem programu trwały prawie trzy miesiące. Porozumienie podpisało 14 związków reprezentujących 77 proc. załogi KHW. Powstrzymały się dwa związki — Sierpień'80 i Solidarność'80 RP kopalni Mysłowice-Wesoła. W holdingu działają 23 związki o uprawnieniach zakładowej organizacji związkowej oraz 18 innych niespełniających, zgodnie z ustawą, tych uprawnień.
— Nie wszyscy podpisali, jednak zwyciężyły argumenty. Nawet Sierpień’80, który nie podpisał porozumienia, jednocześnie wstrzymał akcję protestacyjną — podkreśla Zygmunt Łukaszczyk, prezes KHW.
Plan obejmuje szeroką restrukturyzację w spółce. Obejmuje kwestie techniczno-organizacyjne, zatrudnienia, majątkowo-kapitałowe i finansowe. Na starcie wykonano bilans otwarcia osobno dla każdej z kopalń. Określono obszar nierentownego wydobycia, z niskich pokładów, w których występują zagrożenia wodne i metanowe, czy z surowcem o niskiej jakości. Za wynoszącą 220 mln zł stratę KHW na koniec 2014 r. odpowiadają przede wszystkim dwa oddziały kopalń: Mysłowice-Wesoła (30 mln zł straty) oraz Murski- Staszic (213 mln zł straty). W negocjacjachnie było kontrowersji, że pierwszy trzeba przekazać do Spółki Restrukturyzacji Kopalń, nastąpi to prawdopodobnie do 1 maja 2015 r. Postanowiono też o wygaszeniu kopalni Murski- Staszic najpóźniej do listopada tego roku, po wydobyciu węgla z przygotowanych już pól. Przed przekazaniem do SRK z kopalni odzyskane zostaną wszystkie urządzenia warte 330 mln zł. KHW zdołał sprzedać ćwierć miliona ton węgla z kopalni Wujek na Ukrainę (200 tys. t plus opcja na dodatkowe 50 tys. t).
— Otrzymaliśmy bardzo zadowalającą cenę, którą partnerzy ukraińscy zapłacili w przedpłacie — mówi Zygmunt Łukaszczyk.
Zmniejszono też zapasy wydobytego węgla z 1,8 mln t do 750 tys. t. W porozumieniu zakłada się zmniejszenie do 2020 r. zatrudnienia o 4 tys. osób, ale mają to być głównie odejścia dobrowolne i emerytalne. Administracja ma się zmniejszyć o 20 proc. Wydajność z 760 t węgla na zatrudnionego rocznie ma się zwiększyć do 800 t. Program naprawczy przewiduje, że nakłady inwestycyjne będą miały charakter odtworzeniowy i muszą zostać utrzymane przynajmniej na poziomie amortyzacji sprzętu, czyli około 400 mln zł rocznie. — Rok 2015 powinniśmy zamknąć na niewielkim plusie, następny, na poziomie 200 mln zł netto, a do 2020 r. odbudujemy całkowicie nasze kapitały, wiarygodność biznesową i zaufanie na rynku — akcentuje prezes KHW. © Ⓟ