Posypały się srogie kary dla firm

Jarosław KrólakJarosław Królak
opublikowano: 2024-02-07 20:00

W 2023 r. UOKiK nałożył na firmy sankcje w wysokości ponad 600 mln zł. To drugi wynik w historii. Przedsiębiorcy wyjęli z kieszeni prawie 200 mln zł. To rekord.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jak w 2023 r. karał firmy UOKiK
  • kto dostał najwyższe sankcje
  • za jakie przewinienia najbardziej byli karani przedsiębiorcy
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

W ubiegłym roku wzrosła surowość Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) wobec przedsiębiorców. Za różne naruszenia prawa Tomasz Chróstny, prezes urzędu, nałożył sankcje finansowe w łącznej wysokości 612,3 mln zł. Surowiej przedsiębiorcy zostali ukarani tylko w 2021 r., kiedy kwota sankcji wyniosła niemal 31 mld zł. Przyczyniła się do tego ogromna kara — 29 mld zł — nałożona na Gazprom za budowę rurociągu Nord Stream 2 bez zgody naszego urzędu antymonopolowego. Tę sprawę UOKiK sromotnie jednak przegrał. Sądy obu instancji uchyliły tę decyzję, więc rosyjski gigant gazowy nie wpłacił do polskiego budżetu ani grosza. Sądy stwierdziły, że decyzja prezesa UOKiK była błędna i nie miała podstaw faktycznych i prawnych. Orzeczenie jest prawomocne. Eksperci od początku twierdzili, że decyzja szefa UOKiK miała charakter stricte polityczny.

W 2023 r. najsurowiej zostało ukarane Jeronimo Martins Polska (właściciel Biedronki) — trzy decyzje opiewały łącznie na 160,9 mln zł. Na drugim miejscu był Auchan Polska — 87,2 mln zł, a na trzecim Autocentrum — 67,2 mln zł.

Najwięcej kar spadło na przedsiębiorców za naruszanie zbiorowych interesów konsumentów — 384,4 mln zł, stosowanie klauzul niedozwolonych — 37,9 mln zł, praktyki ograniczające konkurencję — 45 mln zł, nieuczciwe wykorzystywanie przewagi kontraktowej — 87,2 mln zł oraz zatory płatnicze — 41,2 mln zł.

— Kary nałożone w 2023 r. były wyższe o ponad 180 mln zł niż rok wcześniej. Najwyższe dotyczyły sieci handlowych, co oznacza, że giganci na rynku sprzedaży detalicznej wciąż mają wiele do poprawienia w relacjach zarówno z konsumentami, jak też dostawcami produktów spożywczych. Na liście najwyższych sankcji pieniężnych są również przedsiębiorcy, którzy wcześniej nie byli przez nas surowo karani. Przykładem jest trzecia w kolejności kara dla spółki sprzedającej samochody, która nie informowała konsumentów o dodatkowych kosztach przy ich zakupie — mówi Tomasz Chróstny.

Praktycznie wszystkie ukarane przez UOKiK firmy odwołują się do sądu. To słuszna droga, gdyż wiele procesów wygrywają i nic nie muszą płacić lub kary są im obniżane. W 2023 r. w efekcie uprawomocnionych decyzji prezesa UOKiK z lat wcześniejszych przedsiębiorcy zapłacili rekordową kwotę — 192,8 mln zł. W latach poprzednich wpłacali do budżetu znacznie mniej (infografika).

Prezes UOKiK podkreśla, że celem jego urzędu nie jest karanie przedsiębiorców.

— Naszym zadaniem jest eliminowanie nieuczciwych praktyk z rynku i czuwanie, aby przedsiębiorcy nie naruszali prawa. Ubiegły rok w dużej mierze upłynął pod znakiem przepisów związanych z dyrektywą Omnibus i nowym oznaczaniem cen promocyjnych. Monitorowaliśmy, jak przedsiębiorcy dostosowali się do nowych regulacji. Część z nich po naszej interwencji prawidłowo i transparentnie oznacza obniżki cen, wobec innych wszczynamy postępowania, które mogą zakończyć się karami — dodaje Tomasz Chróstny.