HMD Global wprowadziła 11 maja do sprzedaży Nokię 3310, której pierwowzór przed kilkunastoma laty cieszył się ogromną estymą i popularnością. Zapracował sobie na to wieloma elementami, w tym niezawodnością, dobrym wykonaniem i niemal legendarnym czasem pracy.

Trzeba jasno stwierdzić, że nowa 3310 z poprzedniczką ma wspólną przede wszystkim nazwę i ewentualnie podobny wygląd. Reszta to dwa odrębne światy w kategoriach technologicznych, choć trzeba przyznać, że zastosowane rozwiązania bardziej nawiązują do historii niż są wyznacznikiem najnowszych trendów. Jak choćby w przypadku ekranu, który ma zaledwie 2,4 cala i rozdzielczość 240x320. Tak, to komórka, a nie smartfon. Ale i w obecnej dobie są tacy, którzy potrzebuje jedynie wytrzymałego i wydajnego energetycznie telefonu do rozmów czy sms-ów, małej słuchawki, którą bez obaw można wsadzić do kieszeni jeansów.
Telefon w wersjach zarówno single SIM, jak i dual SIM, pojawi się w sprzedaży detalicznej jeszcze w maju. Producent oferuje cztery wersje kolorystyczne: czerwoną, żółtą, granatową oraz szarą. Cena - i tu może być pewien zgrzyt. Urządzenie wycenione na świecie na 49 EUR, w Polsce ma kosztować 269 zł. Czy sentyment jest tyle warty?
Poniżej prezentujemy wybrane dane techniczne urządzenia:
•System: Dual band 900/1800 MHz
•Dostępna wersja single SIM oraz dual SIM (microSIM)
•Oprogramowanie systemu: Nokia Series 30+
•Wymiary: 115,6 x 51 x 12,8 mm
•Waga: 79.6 g (z baterią)
•Wyświetlacz: 2,4 calowy, zakrzywiony ekran QVGA (240*320)
•Łączność: micro USB, 3,5mm AV
Bluetooth 3.0 z SLAM
•Aparat: 2 Mpx z lampą LED
•Gniazdo kart MicroSD do 32 GB*
•Latarka LED
Czas pracy
•31 dni w stanie spoczynku**
•Do 22 godzin ciągłych rozmów**
•51 godzin odtwarzania muzyki
•39 godzin słuchania radia
** Czas rozmów oraz czas pracy w stanie spoczynku oparty na pomiarach modelu single SIM
