PPPL donosi na zarząd PL Poznań-Ławica...

Cezary Pytlos
opublikowano: 2001-01-31 00:00

PPPL donosi na zarząd PL Poznań-Ławica...

...który odpiera zarzuty związane z rozstrzygnięciem przetargu, wartego 50 mln zł

Przedsiębiorstwo Państwowe Porty Lotnicze, większościowy udziałowiec PL Poznań-Ławica, poinformował Prokuraturę Okręgową w Poznaniu o domniemanym przestępstwie, popełnionym przez zarząd wielkopolskiej spółki przy wyborze wykonawcy terminalu pasażerskiego. Zwycięzcą przetargu została firma Budimex Poznań. Zarząd portu odpiera zarzuty.

PP Porty Lotnicze zawiadomiło prokuraturę, że przy wyborze wykonawcy terminalu pasażerskiego w poznańskim porcie lotniczym doszło do nieprawidłowości. Głównym wykonawcą budowy, wartej 50 mln zł, został Budimex Poznań, a podwykonawcami — TK Polska i Elacompil.

— Wykonawcę wybrano z naruszeniem zasad określonych w „Instrukcji w sprawie udzielania zamówień przez Port Lotniczy Poznań-Ławica” na roboty budowlane, dostawy i usługi. Dlatego 10 stycznia 2001 roku wnieśliśmy do prokuratury wniosek o wszczęcie postępowania przygotowawczego — mówi Roksana Rokszyk-Tenderenda, rzecznik prasowy PPPL Warszawa-Okęcie.

Przetarg, dobry czy zły

Przedstawiciele PPL wskazują na brak ekspertyz techniczno-prawnych przetargu. Ich zdaniem, nie ma też żadnej decyzji przedstawicieli spółki w sprawie wyboru oferenta oraz jakiejkolwiek dokumentacji konkursu. Zapisy w umowie, dotyczące współfinansowania robót, są niekorzystne dla interesów spółki, a decyzja o budowie terminalu doprowadziła do zaniechania innej inwestycji — budowy terminalu cargo — i naraziła spółkę na stratę 7 mln zł.

— Prawidłowość przeprowadzenia przetargu zarówno od strony prawnej, jak również merytorycznej potwierdziły niezależne ekspertyzy — odpiera zarzuty Krzysztof Pawłowski, prezes PL Poznań-Ławica.

Rozgrywki właścicieli

Prezes PL Poznań-Ławica dodaje, że obecne wydarzenia to rozgrywki między udziałowcami spółki, którymi — oprócz PPPL — są Skarb Państwa i gmina Poznań.

— Wiadomo nam o pewnych działaniach PPPL, które ma wątpliwości co do funkcjonowania zarządu PL Poznań-Ławica. Wystosowaliśmy nawet do zarządu PPPL dwa pisma w tej sprawie z prośbą o wyjaśnienia. Niestety, pozostały bez odpowiedzi — mówi Tomasz Kayser, wiceprezydent Poznania.

Co ciekawe, Skarb Państwa i gmina Poznań mają zastrzeżenia właśnie do PPPL.

— Domagamy się unieważnienia grudniowej uchwały zgromadzenia wspólników (PPPL posiada 95 proc. udziałów w Ławicy), która ogranicza uprawnienia mniejszościowych udziałowców spółki. Dziwi nas fakt, że spółka Skarbu Państwa, jaką przecież jest PPPL, używa rozwiązań siłowych w odniesieniu do mniejszościowego udziałowca, jakim jest... Skarb Państwa — mówi Tomasz Kayser.

Swoim torem

Krzysztof Pawłowski liczy na to, że rozgrywki między wspólnikami nie zachwieją przyjętym w styczniu planem inwestycyjnym przedsiębiorstwa do 2004 roku.

— Zakładamy kontynuację budowy terminalu pasażerskiego, cargo, rozbudowę płyty postojowej oraz oczywiście co roku wymianę sprzętu specjalistycznego. Całość planowanych inwestycji pochłonie 80 mln zł i sfinansowana zostanie ze środków udziałowców (PPPL i miasta Poznań), środków własnych i środków firm realizujących inwestycje — mówi Krzysztof Pawłowski.

Pieniądze trafią do spółki w drodze dwóch emisji akcji. Obecnie kapitał akcyjny wynosi ponad 109 mln zł. PL Poznań-Ławica wydzielono ze struktur PPPL w 1997 r. Obecnie port obsługuje tygodniowo 46 międzynarodowych połączeń lotniczych (m.in. do Kopenhagi, Düsseldorfu, Norymbergi i Brukseli) oraz 26 krajowych.