PPRE ELBUD Z RAWICZA BĘDZIE ZLIKWIDOWANE

Piotr Wielicki
opublikowano: 2000-10-12 00:00

PPRE ELBUD Z RAWICZA BĘDZIE ZLIKWIDOWANE

Wojewoda wielkopolski przerwał rokowania dotyczące prywatyzacji firmy

JEDYNE WYJŚCIE: Próba restrukturyzacji Elbudu zakończyła się niepowodzeniem. Zdaniem Stanisława Tamma, wojewody wielkopolskiego, jedynym rozwiązaniem jest likwidacja upadającego zakładu. fot. PD

Po dwóch latach nieudanych prób ratowania rawickiego Elbudu wojewoda wielkopolski przerwał rokowania prywatyzacyjne. Teraz w firmie toczy się postępowanie przygotowawcze do jej likwidacji. Przedsiębiorstwo systematycznie zwalnia ludzi, a majątek ma być sprzedany.

Wojewoda wielkopolski przerwał rokowania prywatyzacyjne Przesiębiorstwa Produkcyjno-Remontowego Energetyki Elbud w Rawiczu. Zdaniem Pawła Napieralskiego, rzecznika prasowego wojewody, postawienie rawickiego przedsiębiorstwa w stan likwidacji to jedyne rozsądne rozwiązanie.

Nieudane negocjacje

-— Przerwaliśmy prywatyzację, bo rokowania trwały zbyt długo. Straty firmy ciągle rosły, a kontrahenci mogli się w każdej chwili wycofać z rozmów — mówi Paweł Napieralski, rzecznik prasowy wojewody wielkopolskiego.

W rokowaniach na temat kupna przedsiębiorstwa lub objęcia co najmniej 25 proc. kapitału uczestniczyło kilka firm. Wśród nich były dwa przedsiębiorstwa z Rawicza: dBP Products oraz firma Kamiński.

Zdaniem Andrzeja Kulczyńskiego, współwłaściciela firmy dBP Products, istnieją realne możliwości wykorzystania majątku Elbudu. Jednak z konkretnymi propozycjami chce poczekać do czasu wyjaśnienia sytuacji rawickiego zakładu.

Z negocjacji z Elbudem wycofała się m.in. fabryka urządzeń mechanicznych Fumos ze Skierniewic. Fiaskiem zakończyły się także rozmowy z belgijskim inwestorem. Belgom zależało na produkcji ciężkich elementów, tymczasem Elbud nie posiadał odpowiedniego sprzętu.

Będą zwolnienia

Trudności ekonomiczne przedsiębiorstwa odczuwają także pracownicy. Systematycznie ograniczane jest zatrudnienie. W ostatnim czasie zwolniono 50 osób. Obecnie w Elbudzie pracuje 120 osób, a władze firmy zapowiadają kolejne zwolnienia grupowe.

— Do końca pierwszego kwartału 2001 r. załoga zmniejszy się o 15 proc. Redukcję zatrudnienia popiera związek zawodowy. Część zwolnionych pracowników otrzyma zasiłki przedemerytalne — mówi Feliks Przybylski, dyrektor techniczny Elbudu.

Sytuacja Elbudu jest krytyczna. Zamówień jest niewiele, a zadłużenie bardzo wysokie.Tylko w tym roku dług przedsiębiorstwa wobec magistratu wynosi 240 tys. zł. Firma winna jest także pieniądze bankom i ZUS-owi. W ciągu ośmiu miesięcy tego roku straty firmy wyniosły 570 tys., a we wrześniu wzrosły o kolejne 100 tys. zł. Znacznym obciążeniem finansowym jest zbędny majątek przedsiębiorstwa. W fazie przygotowań do prywatyzacji rawicki zakład nie mógł sprzedać hal produkcyjnych, budynków, gruntu, bocznicy kolejowej, a nawet ośrodka wypoczynkowego w Skorzęcinie.

Upadający zakład

Elbud powstał w 1968 r. Był jedynym w kraju zakładem remontowym, pracującym na potrzeby energetyki. Zamówień było dużo, a firma zatrudniała prawie 500 osób. Trudności pojawiły się 10 lat temu. Ilość zamówień zaczęła gwałtownie spadać, co odbiło się także na produkcji. Brakowało również pieniędzy na wymianę wyeksploatowanych maszyn i urządzeń. Obecnie zakład produkuje głównie urządzenia i konstrukcje stalowe, m.in. obudowy dla elektrowni wiatrowych, kontenery przenośne różnego przeznaczenia, urządzenia dla potrzeb energetyki i budownictwa energetycznego. Zajmuje się również produkcją urządzeń dla sektora rolniczego (sortowniki, sadzarki). Wyroby rawickiego przedsiębiorstwa trafiają na rynek polski oraz do Niemiec. Aby utrzymać się na rynku, roczna wielkość produkcji zakładu powinna wynosić około 4 mln zł. Tymczasem od kilku lat Elbud przynosi tylko straty.